Emily Blunt urodziła się i wychowała w Londynie. Rodzice – ojciec prawnik i matka nauczycielka – zadbali, żeby czwórce swoich dzieci zapewnić gruntowne wykształcenie. Prywatna szkoła, do której uczęszczała Emily, obok niewątpliwych zalet i wysokiego poziomu nauczania miała też wady: twardy rygor, dyscyplinę i ostrą rywalizację – atmosferę, w której delikatna i bardzo wrażliwa dziewczynka odnajdywała się z trudem. Co gorsza, u Emily ujawniły się poważne problemy z mówieniem. Dziś trudno w to uwierzyć, ale przyszła gwiazda jąkała się, i to przez kilka lat. Wtedy ktoś wpadł na pomysł, żeby jako terapię zastosować... zajęcia aktorskie. Żmudne ćwiczenia i zabawa w naśladowanie różnych akcentów przyniosły rezultaty. Emily pozbyła się kłopotliwej wady, a przy okazji odkryła, co naprawdę sprawia jej przyjemność i kim chciałaby zostać w przyszłości.
W czasach szkolnych Blunt dała się poznać również jako utalentowana śpiewaczka, wiolonczelistka i amazonka! Jednak ostatecznie porzuciła myśl o karierze muzycznej albo sportowej i wybrała aktorstwo. W szkole Hurtwood House, do której się przeniosła, żeby rozwijać swoje talenty, na kursach aktorskich zetknęła się z gwiazdami West Endu i najlepszymi specjalistami z branży telewizyjnej oraz teatralnej. W 2000 r. wraz z grupą szkolnych kolegów zaprezentowała się we współczesnej sztuce „Bliss” na prestiżowym festiwalu w Edynburgu. Została zauważona przez jednego z najbardziej wpływowych brytyjskich agentów Kena McReddiego, który roztoczył opiekę nad obiecującą młodą aktorką. To właśnie jemu Blunt zawdzięcza swój prawdziwy teatralny debiut w 2001 r. na deskach Theatre Royal w Haymarket – zagrała w sztuce „Rodzina królewska” u boku samej Judi Dench. Z doświadczeń tamtego okresu aktorka chętnie wspomina też swoją przygodę z Szekspirem i marzenie wszystkich młodych adeptek szkół teatralnych – rolę Julii.W 2003 r. ze zmiennym szczęściem zaczęła się rozwijać telewizyjna kariera wschodzącej gwiazdy. Najpierw był niezbyt udany kostiumowy serial „Boudica”. Znacznie lepiej została oceniona następna telewizyjna produkcja z udziałem Emily: zrealizowana z rozmachem i w dobrej obsadzie (Helen Bonham Carter, Ray Winstone, David Suchet, Charles Dance) filmowa biografia Henryka VIII. Blunt zagrała Katarzynę Howard – jedną z sześciu żon kochliwego monarchy. W 2004 r. zadebiutowała na dużym ekranie w odważnym obyczajowo „Lecie miłości” polskiego reżysera Pawła Pawlikowskiego. Za tę rolę otrzymała nagrodę dla najbardziej obiecującej nowej twarzy filmu. Nie musiała czekać długo na kolejny sukces: w 2006 r. zdobyła Złoty Glob dla najlepszej aktorki za film telewizyjny „Córka Gideona”.
Prawdziwym przełomem okazała się jednak rok temu komedia „Diabeł ubiera się u Prady”, gdzie Blunt zagrała zołzowatą asystentkę despotycznej redaktor naczelnej (Meryl Streep).
Od tamtej pory wystąpiła m.in. w „Rozważni i romantyczni: klub miłośników Jane Austen”. Teraz gra w filmie „The Young Victoria”, w którym wciela się w postać młodej królowej Wiktorii.
Emily Blunt w tym tygodniu w filmie „Diabeł ubiera się u Prady” (Canal+ Film, sobota, godz. 16.05)