Motoryzacyjne menu

Ta książka jest nietypowa‚ bo pachnie benzyną. Dania z ryb‚ mięsa‚ kurczaka i kiełbasy gotowane są na silniku samochodu. W czasie jazdy

Publikacja: 28.02.2009 00:40

Pod maską buicka można podgrzewać kiełbaski

Pod maską buicka można podgrzewać kiełbaski

Foto: Rzeczpospolita

Przepisy dotyczą także dań‚ które mogą powstać na silnikach skuterów śnieżnych‚ motorówek i motorowerów. Nadają się też do przygotowania na grillu i na kuchenkach campingowych. Można oczywiście przyrządzać je tradycyjnie w kuchence, nie będzie to jednak równie egzotyczne...

Klucz do smacznego dania na silniku to staranne i szczelne zawinięcie jedzenia w podwójną warstwę aluminiowej folii‚ by nie przesiąknęło ono zapachem (lub jak kto woli smrodem) benzyny. Folię trzeba posmarować olejem‚ aby jedzenie nie przyklejało się do dna.

– Wychodzę z założenia‚ że posiłki powinny być jak najprostsze – mówi „Rz” Lisbet Olofsson‚ autorka książki kucharskiej „Car-b-q”. - Nie mamy przecież czasu‚ by poświęcać się przygotowywaniu jedzenia. Dlaczego zatem nie wykorzystać jazdy samochodem na stworzenie czegoś do przekąszenia? – pyta.

Olofsson radzi‚ by przed podróżą ziemniaki‚ ryż lub makaron podgotować‚ ponieważ może to nieco potrwać, zanim będą miękkie. Nowoczesne silniki bowiem nie nagrzewają się tak, jak te w starszych typach aut. A te, które mają plastikową osłonę‚ nie nadają się do robienia posiłków.

Pomysł na ciepłe danie pod maską auta powstał‚ kiedy Lisbet była nastolatką (teraz ma 45 lat) i podgrzała kiełbaski w puszce‚ podczas gdy prowadziła swojego buicka. Do najbliższego kiosku z kiełbaskami było na północy kraju w regionie Västerbotten‚ gdzie mieszka‚ w tamtych czasach daleko. Kiełbaski były gotowe‚ kiedy w samochodzie zaczął się roznosić ich zapach.

W książce nie ma zdjęć dań. Zamiast nich są fotografie 50 starych modeli samochodów. Każdy przepis jest przystosowany do typu samochodu. Do aut z małymi silnikami zalecane są desery.

Lisbet Olofsson opowiada‚ że najchętniej w aucie przygotowuje palię‚ delikatną jeziorną rybę z rodziny łososiowatych. Do jej przyrządzenia potrzebne są jedynie masło‚ sól i folia.

Mnie natomiast podaje przepis na chevelleröra – potrawę z mielonego mięsa i ziemniaków lub makaronu dostosowaną do chevroleta. Najpierw trzeba ugotować ziemniaki lub makaron (ilość wg uznania). Potem uformować płaskie kotlety, na które potrzeba 400 g mięsa mielonego‚ po 3 dcl cebulowej zupy z proszku i gęstej śmietanki‚ pół papryki chili‚ dwie utarte marchewki i dwa jajka. Na folię kładzie się kotlety‚ następnie ziemniaki pokrojone w plasterki lub makaron. Ostatni moment to dokładne zawinięcie brzegów folii.

Lisbet poleca też „pizzę zawijaną”‚ którą robi się na cieniutkim‚ pieczonym z pszennej i żytniej mąki chlebie (po szwedzku tunnbröd). Na chleb nakłada się kawałki szynki‚ sos pomidorowy‚ kawałki ananasa oraz sera. Następnie chleb z nadzieniem zawija się w rolkę‚ a potem w folię.

Lisbet zapewnia‚ że sama wypróbowała każdy przepis (wszystkie są jej autorstwa), przygotowując dania na silniku swojego buicka. Przyznaje jednak‚ że nie udało jej się zaparzyć na silniku kawy.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"