Angielskie stylistki Trinny Woodall i Susannah Constantine stały się ostatnio jednym z najsławniejszych produktów eksportowych swego kraju. Ich programy "Jak się nie ubierać", "Trinny & Susannah rozbierają" oraz "Trinny & Susannah ubierają Amerykę" zdobyły popularność, one same stały się autorytetami mody i celebrytkami. Wystąpiły w programie Oprah Winfrey, napisały trzy bestsellerowe książki. Teraz prowadzą międzynarodową działalność objazdową, doradzając kobietom, jak zyskać glamour, dobierając odpowiednie ubrania, fryzurę i makijaż. Transformacji poddało się już 5000 kobiet.
[srodtytul]Diagnoza i operacja [/srodtytul]
W niedzielę, na zaproszenie Galerii Mokotów, Trinny i Susannah przyjechały do Warszawy, żeby zająć się Polkami. Do metamorfozy przeprowadzanej na oczach publiczności zgłosiło się 400 kandydatek z całej Polski, w wieku od 18 do 56 lat. Zmienić wizerunek, nabrać pewności siebie, przeżyć przygodę – to był ich cel. Odważyły się pokazać swoje problemy publicznie.
W telewizji operacja przemiany od zdiagnozowania "pacjenta" poprzez przygotowania, wybieranie ubrań, aż do finału, w którym odmieniona osoba prezentuje się przed widzami, trwa kilka tygodni. W Warszawie spektakl trwał ponad trzy godziny.
W tym czasie ubrano, uczesano, umalowano 12 kobiet, każda reprezentowała jeden z 12 typów sylwetki sklasyfikowanych przez stylistki w książce "Księga kobiecych sylwetek" (Rebis). Ubrania, pochodzące ze sklepów Galerii Mokotów, uczestniczki otrzymały na własność.