Reklama

Flipper: film o przyjaźni delfina z chłopcem

Psy mogą się poczuć zagrożone, bo film Alana Shapiro pokazuje, że to delfin jest najlepszym przyjacielem człowieka

Publikacja: 14.07.2011 09:28

Flipper: film o przyjaźni delfina z chłopcem

Foto: TVN

Dawno, dawno temu – a dokładnie w 1996 roku, gdy Elijah Wood nie przypuszczał jeszcze, że kiedyś zostanie gwiazdą Hollywood dzięki roli Froda we „Władcy pierścieni", powstał „Flipper". Wood zagrał w nim Sandy'ego, chłopca, którego mama wysyła na Florydę, by lato spędził w towarzystwie wuja. Sandy nudzi się na wakacjach niemiłosiernie, aż poznaje Flippera. Delfin zgubił swoje stado i pływa po wodach miejscowej zatoki. Stopniowo zaprzyjaźnia się z Sandym. Razem stoczą walkę z siejącym postrach rekinem nazywanym Blizną.

Film Alana Shapiro reklamowano hasłem: „Tego lata nareszcie można bezpiecznie wrócić do wody", nawiązując przekornie do „Szczęk" Stevena Spielberga.

Jednak Shapiro inspirował się przede wszystkim popularnym w latach 60. serialem o delfinach, a nie thrillerem sławnego kolegi po fachu.

Tamten cykl telewizyjny rozpoczął modę na oceaniczne parki rozrywki i delfinaria. Zainicjował również nurt kina familijnego o przyjaźni wodnych ssaków z ludźmi (np. „Uwolnić orkę"). Shapiro przywołuje klimat przygody i beztroskiej zabawy. Dzieci na pewno chętnie spędzą półtorej godziny przed telewizorem.

„Flipper" pokazuje świat idealny. Przyjaźń delfina z człowiekiem opiera się na zrozumieniu i harmonii. Psy mogą tylko zazdrościć.

Reklama
Reklama

Ale realizacja serialu, z którego Shapiro zaczerpnął pomysł, skrywa tragiczną historię. Można ją było poznać, oglądając oscarowy dokument „Zatoka delfinów".

Jednym z jego bohaterów jest Richard O'Barry – treser delfinów. To on przygotowywał zwierzęta do gry przed kamerą, sprawiając, że wyglądały na szczęśliwe i pełne energii. Tymczasem jedna z jego podopiecznych, samica Kathy, cierpiała na depresję. W końcu, pozbawiona wolności, popełniła – zdaniem O'Barry'ego – samobójstwo, świadomie nie biorąc kolejnego oddechu pod wodą.

O'Barry przeżył wstrząs. Od tego czasu walczy z właścicielami delfinariów. Demaskuje fałszywe wyobrażenia o relacji delfinów z ludźmi. „Flipper" pewnie byłby dla niego przykładem hipokryzji i zwodzenia widzów. Na szczęście w filmie korzystano głównie z animatronicznych modeli delfinów, a nie prawdziwych zwierząt.

Flipper, 15.00 | TVN | SOBOTA

Dawno, dawno temu – a dokładnie w 1996 roku, gdy Elijah Wood nie przypuszczał jeszcze, że kiedyś zostanie gwiazdą Hollywood dzięki roli Froda we „Władcy pierścieni", powstał „Flipper". Wood zagrał w nim Sandy'ego, chłopca, którego mama wysyła na Florydę, by lato spędził w towarzystwie wuja. Sandy nudzi się na wakacjach niemiłosiernie, aż poznaje Flippera. Delfin zgubił swoje stado i pływa po wodach miejscowej zatoki. Stopniowo zaprzyjaźnia się z Sandym. Razem stoczą walkę z siejącym postrach rekinem nazywanym Blizną.

Reklama
Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama