Insolia

Przeczytałem ostatnio artykuł o kobietach we włoskim biznesie winnym. Wymieniono w nim dziesięć pań, które poszły w ślady swych ojców i dziś z powodzeniem prowadzą jedne z najbardziej znanych i prestiżowych włoskich winnic.

Publikacja: 06.06.2014 09:20

Insolia

Foto: materiały prasowe

Red

Traf chciał, że dwie z nich, po sukcesach w międzynarodowych korporacjach, powróciły na ojczystą Sycylię, by pracować w rodzinnych firmach – Donnafugata oraz Planeta. Świadczy to, że widzą i wierzą w potencjał sycylijskiego winiarstwa, które odradza się na naszych oczach.

A winorośl na Sycylii uprawia się już od czasów antycznych. W średniowieczu dzięki portowi w Mesynie smak sycylijskich trunków poznały wschodnie rejony Morza Śródziemnego oraz Afryka. W 1773 roku natomiast angielski kupiec John Woodhouse zaczął tu produkować wino mocnoalkoholowe (15–18 proc.) i tradycyjnie słodkie (choć istnieją też odmiany wytrawne), które stało się znakiem rozpoznawczym Sycylii – marsalę.

Niestety, w czasach nowożytnych Sycylia padła ofiarą swojego sukcesu. Ponieważ klimat na to pozwala, a powierzchnia przeznaczona na winnice jest wielka (znajduje się tu więcej winnic niż w jakimkolwiek innym regionie Italii), pod koniec XX wieku sycylijscy winiarze radośnie produkowali hektolitry wina (podobno nawet ?30 proc. całej włoskiej produkcji). Cóż jednak z tego, skoro używano go najchętniej do kupażowania niektórych cienkuszy w innych częściach Włoch...

Na szczęście ostatnie dwudziestolecie to powolny, ale nieprzerwany powrót porządnych sycylijskich win na stoły światowych koneserów. Dziś nie dziwią już winnice, w których w imię jakości i skoncentrowania smaku w winogronach ogranicza się plony nawet o jedną trzecią lub zbiera się owoce nocą, by nie szkodziło im tutejsze, wciąż palące jesienne słońce. Popularności win z Sycylii nie zawadzi też nieco blasku show-?-biznesu – swoją winnicę na zboczach Etny ma Mick Hucknall z zespołu Simply Red, ?a na wyspie Pantelleria słodkie wino produkuje francuska aktorka Carole Bouquet.

Skuszony tymi pozytywnymi wiadomościami zdecydowałem się i ja przyjrzeć bliżej sycylijskim winom. Ponieważ jakiś czas temu posmakowało mi klasyczne Nero d'Avola sygnowane przez winnicę Orestiadi, postanowiłem zostać przy tym producencie, ale dla odmiany spróbować ?białego wina.

Marchese Montefusco Insolia to 100 proc. autochtonicznej odmiany inzolia (znanej też w Toskanii jako ansonica) z winnic na terenach malowniczej doliny Belice ?w zachodniej części wyspy. Wino ma słomkowy kolor ze złotawymi refleksami. ?W nos uderza charakterystyczny dla inzolii owocowo-kwiatowy aromat, na czoło którego wysuwa się jaśmin. Czuć też lekko orzechy. Jest dość lepkie, więc zostawia na ściankach kieliszka wyraźną łzę. Marchese Montefusco okazuje się dość harmonijnie zbudowane, mimo gorącego klimatu swojej ojczyzny nie brakuje mu delikatnej naturalnej kwasowości, której tak szukamy przecież w białych winach. Porządnie schłodzone, będzie świetne jako lekki letni aperitif lub dodatek do dań rybnych i drobiu. Orzechową nutę insolii można „skonsumować" również z risotto con funghi e noci – risotto z grzybami oraz orzechami włoskimi.

Warto wiedzieć, że winogrona inzolia to jeden z najstarszych szczepów Sycylii. Razem z odmianami grillo i catarratto są składnikiem wspomnianej marsali. Natomiast w wersji solo, ze swoją cierpkością i owocowością, niektórym do złudzenia przypominają niestarzone w beczce chardonnay. Zresztą – spróbujcie sami.

Jerzy Mazgaj, prezes zarządu delikatesów Alma ?miłośnik cygar, dobrych trunków ?i wybornej kuchni

Traf chciał, że dwie z nich, po sukcesach w międzynarodowych korporacjach, powróciły na ojczystą Sycylię, by pracować w rodzinnych firmach – Donnafugata oraz Planeta. Świadczy to, że widzą i wierzą w potencjał sycylijskiego winiarstwa, które odradza się na naszych oczach.

A winorośl na Sycylii uprawia się już od czasów antycznych. W średniowieczu dzięki portowi w Mesynie smak sycylijskich trunków poznały wschodnie rejony Morza Śródziemnego oraz Afryka. W 1773 roku natomiast angielski kupiec John Woodhouse zaczął tu produkować wino mocnoalkoholowe (15–18 proc.) i tradycyjnie słodkie (choć istnieją też odmiany wytrawne), które stało się znakiem rozpoznawczym Sycylii – marsalę.

Pozostało 80% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla