Ze skierowaniem od specjalisty

Sanatoriów jest w naszym kraju wiele jak Polska długa i szeroka – od Bałtyku po Sudety i Beskidy. Mnogość nie oznacza jednak, że uzdrowiskową miejscowość można dowolnie wybierać – sensowne leczenie sanatoryjne musi odbywać się wyłącznie z zaleceń lekarskich i pod ścisłą lekarską kontrolą.

Publikacja: 21.08.2008 15:26

Lek. med. Bartłomiej Piechowski-Jóźwiak, kierownik ds. medycznych w centrum medycznym Lux Med w Warszawie, tłumaczy, że turnusy w uzdrowiskowych szpitalach czy sanatoriach przeznaczone są dla osób ze schorzeniami układu kostno-stawowego, mięśniowego, tkanki łącznej, układów: nerwowego, krążenia, układu oddechowego oraz dla chorych z zaburzeniami wydzielania wewnętrznego i przemiany metabolicznej, a także dla osób po przebytych urazach czy zatruciach. Wskazania do leczenia sanatoryjnego są precyzyjnie określone na podstawie Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD-10).

Przeciwwskazania do pobytu w sanatorium to m.in. ostre lub przewlekłe choroby zakaźne, ropne infekcje laryngologiczne, grzybice skóry, żółtaczka, nasilona niewydolność krążenia i oddychania, niewydolność wątroby, nerek, ciężkie zaburzenia krzepnięcia, choroby psychiczne, alkoholizm, narkomania, padaczka z częstymi napadami, czynna choroba nowotworowa czy ostre, zapalne i niedokrwienne choroby kardiologiczne. Do leczenia uzdrowiskowego nie są również kierowane kobiety w ciąży i karmiące piersią.

[srodtytul]Niezbędna pełna diagnostyka[/srodtytul]

– Na pobyt w uzdrowiskowym szpitalu lub sanatorium może skierować tylko lekarz specjalista, lekarz rodzinny oraz inni lekarze pracujący w placówkach mających umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczenie usług medycznych – informuje Bartłomiej Piechowski- Jóźwiak. – NFZ nie refunduje leczenia uzdrowiskowego odbytego na podstawie skierowania z prywatnych gabinetów lekarskich nieposiadających kontraktu z NFZ – zastrzega.

Do leczenia uzdrowiskowego pacjenci są kierowani z rozpoznaniem konkretnej choroby. – Potrzebna jest do tego pełna diagnostyka wykonana przed leczeniem w sanatorium – mówi lekarz z kliniki Lux Med. Dodaje, że w zależności od sanatoryjnej usługi medycznej pacjenci mają robione podstawowe badania na początku pobytu, w jego trakcie i na koniec turnusu.

Jak mówi lekarz z Lux Medu, opłaty za pobyt w sanatorium są różne, zależą od rodzaju usługi. – W przypadku szpitalnego leczenia uzdrowiskowego pobyt jest bezpłatny i odbywa się w ramach zwolnienia lekarskiego wystawionego przez lekarza uzdrowiska – informuje specjalista. W innych przypadkach, czyli podczas uzdrowiskowej rehabilitacji w sanatorium, pacjent pokrywa koszty przyjazdu na leczenie, częściowo płaci też za wyżywienie i zakwaterowanie. Odpłatność jest uzależniona od pory roku i sezonu oraz od standardu pokoi. Więcej zapłacimy za pobyt w sanatorium od 1 maja do 30 września niż od 1 października do 30 kwietnia. – Jeśli chodzi o standard pokoi, to najdroższe są jednoosobowe z pełnym węzłem sanitarnym, a najtańsze – wieloosobowe bez pełnego węzła sanitarnego – mówi lekarz.

[srodtytul]Po zawale serca[/srodtytul]

Uzdrowisko Szczawno-Jedlina ma dwa oddziały: w Szczawnie-Zdroju i Jedlinie-Zdroju, które są położone mniej więcej po przeciwnych stronach Wałbrzycha. Mają takie same profile lecznicze. Przyjmują pacjentów z chorobami: narządu ruchu (pourazowe, reumatyczne, zwyrodnieniowe, osteoporoza), układu oddechowego (laryngologiczne, astma, choroby alergiczne), pylico-krzemicą i innymi chorobami zawodowymi, układu moczowego, sercowo-naczyniowego, trawiennego, układu wydzielania wewnętrznego i przemiany materii, z cukrzycą typu I i II.

– W styczniu w Jedlinie-Zdroju uruchamiamy supernowoczesny Uzdrowiskowy Specjalistyczny Szpital Rehabilitacji Kardiologicznej, do którego przyjmowani będą pacjenci bezpośrednio po tzw. ostrych incydentach sercowych i operacjach kardiochirurgicznych – mówi Anna Waligóra-Stupnicka, rzecznik uzdrowiska.

Zapewnia, że warunki, w jakich mieszkać będą pacjenci, można porównać ze standardami najlepszych hoteli, a nowy szpital spełniać będzie najostrzejsze normy stawiane także przez przepisy unijne. – W połowie lat 80. pacjent po zawale serca był przez miesiąc unieruchomiony. Dopiero po tym czasie stawiał pierwsze kroki. Ludzie po zawałach lub ciężkich operacjach serca nie mieli możliwości powrotu do w pełni aktywnego życia zawodowego. Na ogół kierowani byli na rentę – mówi dr n. med. Bogusław Stokłosa, członek zarządu uzdrowiska ds. lecznictwa. – Teraz, dzięki między innymi takim nowoczesnym szpitalom uzdrowiskowym jak ten w Jedlinie-Zdroju, pacjenci nawet po najcięższych zabiegach i zawałach mogą wstać z łóżka dwa, trzy dni po operacji. Ich powrót do pracy zawodowej stał się normą – dodaje.

Pozostałe obiekty w Jedlinie-Zdroju to Dom Zdrojowy, Halina i Warszawianka, które oferują w sumie 125 miejsc noclegowych o zróżnicowanym standardzie. Można wybrać się tu nie tylko na leczenie, ale też np. wczasy odchudzające. W Jedlinie jest też osobny Zakład Przyrodoleczniczy, który oferuje m.in. wodolecznictwo, światłolecznictwo, laseroterapię czy krioterapię.

W Szczawnie-Zdroju jest z kolei 11 obiektów sanatoryjno-hotelowych. – Oferujemy tu m.in. pobyty wczasowe, lecznicze, rehabilitacyjne, odchudzające, a także bale sylwestrowe oraz wellness i spa – wylicza rzecznik uzdrowiska.

[srodtytul]Z chorobami stawów[/srodtytul]

Uzdrowisko Busko-Zdrój, jak informuje Elżbieta Trybuch, dyrektor ds. lecznictwa, ma obiekty sanatoryjne i szpitalne. – Zarówno w szpitalu uzdrowiskowym, jak i w sanatoriach leczymy i działamy profilaktycznie w przypadku chorób narządu ruchu, reumatologicznych, chorób zwyrodnieniowych wszystkich stawów, chorób skóry, zwłaszcza łuszczycy – wylicza dyrektor. – Jest to związane przede wszystkim z obecnością wód leczniczych: solanki siarczkowo-siarkowodorowej oraz jodkowo-bromkowej. Wody te stosuje się w postaci kąpieli leczniczych.

W szpitalu uzdrowiskowym Krystyna są przyjmowani pacjenci po zawałach mięśnia sercowego i operacjach kardiochirurgicznych. Na pomoc mogą też liczyć pacjenci ze schorzeniami neurologicznymi, z częściowymi niedowładami.

W szpitalu ortopedyczno-rehabilitacyjnym są z kolei wykonywane ortopedyczne zabiegi operacyjne dla dzieci i dla dorosłych (dla dorosłych np. endoprotezoplastyka stawów kolanowych i biodrowych).

Uzdrowisko Busko-Zdrój ma umowy ze wszystkimi oddziałami NFZ. Można tu też przyjechać, płacąc za wszystko – opłata zależy wtedy od standardu pokoju, a oprócz zamieszkania obejmuje wyżywienie, opiekę lekarską, całodobową opiekę pielęgniarską oraz cztery zabiegi dziennie. Cena jest różna – wynosi od 110 zł za dobę.

[srodtytul]Po złamaniach[/srodtytul]

Umowę z NFZ ma też sanatorium uzdrowiskowe w Iwoniczu-Zdroju. Dopłacić trzeba tylko do zakwaterowania. Jak usłyszeliśmy w sekretariacie uzdrowiska, w zależności od standardu pokoju taka dopłata to około 20 złotych za dzień pobytu w dwuosobowym pokoju z pełnym węzłem sanitarnym.

– Leczymy choroby układów oddechowego i ruchu. Pacjenci mogą też poddać się rehabilitacji po złamaniach czy innych urazach. Nie przyjmujemy natomiast pacjentów po operacjach serca i innych zabiegach związanych z tym układem, bo nie pozwala na to klimat uzdrowiska – usłyszeliśmy w sekretariacie sanatorium.

Sanatorium uzdrowiskowe Jantar w Kołobrzegu oferuje zarówno zabiegi lecznicze, jak i spa. Można tu poddać się kuracjom, które leczą drogi oddechowe, choroby reumatyczne i choroby układu krążenia. – Turnusy lecznicze trwają 14 dni – informuje Elżbieta Pirzecka z działu marketingu kołobrzeskiego uzdrowiska.

Ceny za pobyt zależą od pokoju oraz czasu, w jakim będziemy w sanatorium przebywać. W wakacje, czyli w tak zwanym wysokim sezonie, osoba mieszkająca w dwuosobowym pokoju, korzystająca z dwóch zabiegów dziennie oraz basenu, łaźni, jacuzzi czy sauny, płaci 170 zł dziennie. W cenę wliczone jest całodzienne wyżywienie. W sezonie zimowym, od listopada do końca lutego, bez okresu świąteczno-sylwestrowego, jest to 100 zł od osoby dziennie.

Lek. med. Bartłomiej Piechowski-Jóźwiak, kierownik ds. medycznych w centrum medycznym Lux Med w Warszawie, tłumaczy, że turnusy w uzdrowiskowych szpitalach czy sanatoriach przeznaczone są dla osób ze schorzeniami układu kostno-stawowego, mięśniowego, tkanki łącznej, układów: nerwowego, krążenia, układu oddechowego oraz dla chorych z zaburzeniami wydzielania wewnętrznego i przemiany metabolicznej, a także dla osób po przebytych urazach czy zatruciach. Wskazania do leczenia sanatoryjnego są precyzyjnie określone na podstawie Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób (ICD-10).

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem