– Wiemy, że powinniśmy się z tym szybko uporać, ale wiemy też, że ludzie nie zainteresują się nowym albumem U2, jeżeli nie będzie to nasze najwspanialsze dzieło – powiedział Bono. Dał do zrozumienia, że cała sytuacja przypomina przemianę, jaką zespół przeszedł na przełomie lat 90., już po wydaniu bestsellerowego albumu „The Joshua Tree”, a przed ukazaniem się kolejnego, najbardziej nowatorskiego – „Achtung Baby”. Ostatni krążek U2 nosił tytuł „How to Dismantle an Atomic Bomb” (2004). Promowała go trasa koncertowa Vertigo Tour.