Bez pigułek da się przeżyć?

Gdy coś zaboli: goździk w zębie, masaż tkliwego miejsca, nie liczenie baranów, picie, picie, picie. Łatwo kupujemy specyfiki na różne dolegliwości. A prostsze sposoby? Jak można sobie poradzić bez apteki i doktora mówią... lekarze specjaliści.

Publikacja: 10.12.2008 00:40

Bez pigułek da się przeżyć?

Foto: Corbis

[srodtytul]Bóle głowy[/srodtytul]

[b]dr hab. Jan Dobrogowski, prezes Polskiego Towarzystwa Badania Bólu[/b]

Istnieje ok. 120 rodzajów bólów głowy. Większość z nich to bóle napięciowe. By pozbyć się ich, nie używając tabletki, zalecam wszelkie techniki relaksacyjne, odcięcie się od hałasu i źródeł ostrego światła w jakimś zaciemnionym pokoju, wypoczynek i spokój. Można popijać herbatę z melisy i wykonać delikatny masaż głowy, masując miejsca o szczególnej tkliwości – znajdują się m.in. na skroniach. Migrenowcy powinni pamiętać, że migrenę może wywołać nieodpowiednia dieta – orzechy, czekolada, alkohol.

[srodtytul]Katar, kaszel, przeziębienie[/srodtytul]

[b]dr Maciej Potocki, pediatra, neonatolog[/b]

Zaręczam, że na pierwsze objawy przeziębienia najskuteczniejsze są gorąca kąpiel i marsz do łóżka, w którym należy leżeć tak długo, aż poczujemy, że przestajemy się pocić.

Wówczas dopiero można się wychylić spod kołdry. Wtedy też (po jednym dniu) przeziębienie jest już zazwyczaj zażegnane. Na katar ropny dobre są inhalacje (jeśli nie mamy popularnych i skutecznych kropli).

Najprostsza, bez użycia produktów dostępnych w aptekach, to miseczka z gorącą wodą z rozpuszczoną w niej sodą (jedna łyżeczka). Nad parą trzeba się pochylić z ręcznikiem na głowie i próbować oddychać przez nos.

Kaszel i gardło można próbować leczyć sokiem z cebuli. Cebula jest bakteriobójcza. Prawdziwe są też opowieści naszych babć o dobrodziejstwach czosnku. To naturalny antybiotyk.

Dorośli przy przeziębieniach i grypie mogą przyjmować go doustnie. Dla dzieci jest za ostry, zalecałbym smarowanie maluchom klatki piersiowej mazią czosnkową na bazie tłuszczu (sam czosnek może poparzyć). Posmarowane miejsca trzeba jednak owinąć ręcznikiem lub bandażem, by czosnek się nie ulatniał, lecz wchłaniał przez skórę.

[srodtytul]Bezsenność[/srodtytul]

[b]dr Michał Skalski, psychiatra, neurofizjolog[/b]

Przy problemach z zasypianiem trzeba pamiętać o tzw. higienie snu. W powiedzeniu „Jak sobie pościelesz, tak się wyśpisz”, tkwi prawda. Sypialnia przed snem powinna być wywietrzona, łóżko musi być wygodne, poduszka nie może w żaden sposób uwierać, przeszkadzać.

Sposoby na zaśnięcie są banalne, ale zapewniam, że skuteczne, gdy ich surowo przestrzegać. Pamiętajmy, by kłaść się do łóżka tylko wtedy, gdy jesteśmy zmęczeni. Nie należy oglądać telewizji w łóżku ani czytać w nim książek. Łóżko musi się nam kojarzyć tylko ze snem, inaczej organizm jest zdezorientowany. Samo zasypianie powinno być odruchem bezwarunkowym, następować po tym, gdy przyłożymy głowę do poduszki. Nad zasypianiem nie wolno się zastanawiać. Liczenie baranów to nonsens, bo nie tylko nie pomaga usnąć, ale może jeszcze bardziej wytrącić ze snu.

Przy walce z bezsennością ważny jest też styl życia. Coraz częściej młodzi skarżą się na kłopoty z zasypianiem.

Ale gdy zarywają noce, przesiadują do późna przed komputerem, funkcjonując niemalże jak pracownicy zmianowi, a sen przychodzący nie w porę odpędzają red bullem, to nie można się dziwić, że organizm się przestawia i nie śpią w nocy.

[srodtytul]Bóle zębów i dziąseł, złamanie zęba[/srodtytul]

[b]dr Tomasz Kondracki, stomatolog[/b]

Mówimy czasem, że bolą nas dziąsła. Reagujemy bólem na zimne lub kwaśne napoje. To nadwrażliwość szyjek zębowych. Jej przyczyny mogą być różne. Najczęściej sami ranimy sobie dziąsła, używając np. złej szczoteczki do zębów – zbyt twardej lub elektrycznej – stosowanej nieprawidłowo. Gdy dziąsła są już poranione, radzę płukanki ziołowe osłaniająco-ściągające: wywary z szałwii, rumianku, kory dębu. Skuteczne są też: sporządzana z siemienia lnianego papka, którą można rozciągać na dziąsłach palcem, oraz olejki eteryczne z owoców cytrusowych. Przy chorobach błon śluzowych (np. stanach zapalnych dziąseł przy zębach mądrości) pomaga też miód. Na ten jednak z pewnością będziemy reagować bólem, jeśli któryś z zębów dotknięty jest próchnicą. Z kolei z bólem wywołanym dziurą w zębie można walczyć za pomocą goździków. Olejek goździkowy jest podskładnikiem stosowanego w każdym gabinecie dentystycznym eugenolu (stąd ten charakterystyczny „dentystyczny” zapach). Jest środkiem przeciwbólowym i odkażającym. W domu możemy skruszyć zwykłe goździki i wepchnąć proszek w dziurę zęba. Na ukruszony, wyszczerbiony ząb, jeśli rani język lub policzek, nie zalecałbym skórki od chleba ani gumy do żucia, by złagodzić krawędzie (na efekt trzeba bowiem czekać wiele godzin). Lepiej wziąć czysty pilniczek do paznokci i szybko delikatnie spiłować ostry kant.

[srodtytul]Biegunka, zatrucia, bóle brzucha[/srodtytul]

[b]dr Piotr Dziechciarz, gastrolog[/b]

Trudno poradzić sobie z bolesnymi wzdęciami bez farmakologii. Dlatego najlepiej starać się, by do nich nie doszło. U niektórych dzieci wzdęcia mogą powodować napoje słodzone fruktozą i sorbitolem. Rumianek zmniejsza trochę wzdęcia i bóle brzucha, ułatwia też trawienie.

Jedynym sposobem na biegunkę, jeśli już się pojawi, jest picie, picie i jeszcze raz picie, by nie doprowadzić organizmu do odwodnienia. Nie można przy tym pić rosołu czy soków. Najlepsze są płyny wieloelektrolitowe (można je kupić w aptece). Jeśli to niemożliwe, można pić osłodzoną glukozą wodę lub herbatę.

Dziś odchodzi się od czegoś takiego jak dieta biegunkowa. Biegunka jest najczęściej spowodowana infekcją wirusową i nie należy się łudzić, że jeden banan czy kilka kostek czekolady zniweluje problem. Można jeść węgiel aktywowany, ale trzeba zjeść go naprawdę dużo, by odniósł skutek. Rumianek jest popularnym ziołem stosowanym w tzw. medycynie domowej. Nie dysponujemy badaniami, które jednoznacznie udowadniałyby jego skuteczność przy dolegliwościach przewodu pokarmowego. Ale stosowany wraz z pektynami skraca czas trwania biegunki u dzieci (ok. 5 godz.).Jeśli jednak biegunka jest naprawdę ostra, to mimo świąt czy przebywania na odludziu radzę jak najszybciej skontaktować się z lekarzem.

[srodtytul]Rwa kulszowa[/srodtytul]

[b]Jacek Twarowski, rehabilitant, masażysta[/b]

Bardzo ostry, silny ból oraz spowodowany nim stres i niepokój to konsekwencje ataku rwy kulszowej. Niektórzy mogą pomylić go ze zwykłym skurczem, tymczasem to nacisk na nerwy rdzeniowe. Ból pojawia się w okolicy lędźwiowej i promieniuje do tylnej powierzchni uda lub łydki, a nawet stopy. Jeśli to możliwe, należy wówczas położyć się na brzuchu z rękami wzdłuż ciała, a pod brzuch podłożyć poduszkę. Jeśli jesteśmy na ulicy – przyjąć taką pozycję, w której ból jest najmniej odczuwalny. Trzeba zachować spokój, zdenerwowanie tylko pogarsza stan. Pod żadnym pozorem nie należy się schylać, podnosić przedmiotów z podłogi. I dopóki ból nie minie, nie pozwalajmy, by ktokolwiek dotykał naszych pleców.

[srodtytul]Sucha skóra[/srodtytul]

[b]dr Jacek Arct, kosmetolog[/b]

Zimą w pomieszczeniach ogrzewanych i klimatyzowanych skóra wysusza się w zastraszającym tempie. Suche powietrze wpływa źle nie tylko na kondycję cery, ale i całego organizmu, m.in. błon śluzowych. Co robić, by zwiększyć wilgotność pomieszczeń? Dbać o ich wentylację, wietrzyć, nawilżać. Najskuteczniejsze nawilżanie daje wieszanie przy źródłach ciepła pojemników z gliny porowatej napełnionych wodą. Wilgotność powietrza pomagają też utrzymać rośliny doniczkowe z dużą liczbą liści.

[ramka][srodtytul]Typy osobowości pacjentów [/srodtytul]

Amerykański psychiatra David V. Forrest zbadał nastawienie pacjentów do leków. Wyróżnił dziewięć typów. Podajemy kilka z nich.

[ul][li] Obsesyjni: uwielbiają rozmawiać o działaniach niepożądanych leku, bagatelizują rolę specjalisty w leczeniu. Lekarz nie powinien dawać im do zrozumienia, że wyzdrowieli dzięki jego trafnej diagnozie.[/li][li] Histioniczni: postrzegają tabletki jako magiczne dawki. Dostają je od bohatera (lekarza), który przybywa im z pomocą, aby rozwiązać ich problemy i uczynić szczęśliwymi.[/li][li] Paranoidalni: muszą być ostrzeżeni o wszystkich efektach leczenia. Lekarz nie może naciskać, aby wzięli leki. Jeśli leczenie zakończy się sukcesem, jest mało prawdopodobne, aby pacjent był wdzięczny.[/li][li] Depresyjni: są spragnieni ciepła emocjonalnego, opieki, a leki to zaledwie część tego, czego oczekują. Mogą wyczerpać lekarza prośbami o podtrzymywanie na duchu. [/li][li] Narcystyczni: docenią przepisanie im unikalnego leku: najnowszego, najdroższego lub chociaż specjalnie dobranego lub ulubionego przez leczącego. W kolejnym etapie leczenia zdarza się, że lekarz spada z piedestału, a zapisane przez niego leki przestają działać. Pacjent może odczuwać zawiść o leki przyjmowane przez innych i domagać się takich samych.[/li][/ul]

[i]—k.r.[/i][/ramka]

[b][link=http://www.rp.pl/artykul/9156,368156_Glog__rozkurczowy__gozdzik__na_bol_zeba.html]Polecamy tekst: Głóg rozkurczowy, goździk na ból zęba[/link][/b]

[srodtytul]Bóle głowy[/srodtytul]

[b]dr hab. Jan Dobrogowski, prezes Polskiego Towarzystwa Badania Bólu[/b]

Pozostało 99% artykułu
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla