Witaminy i minerały przyjmowane w okresie przeziębień nie wystarczą, by uchronić się przed infekcjami. — Rozsądna dieta, sport szczególnie na świeżym powietrzu, odpoczynek wzmocnią nasz system odpornościowy, a wtedy już suplementy nie będę potrzebne. Zdrowy człowiek ich nie potrzebuje – mówi Barbara Jerschina, internista z Centrum Medycznego LUX MED w Warszawie. Na stan odporności człowiek ma ogromy wpływ.
– Nigdy nie jest za późno, by zacząć dbać o siebie – dodaje. W najgorszej sytuacji są mieszkańcy dużych miast, gdzie środowisko jest zanieczyszczone, pracownicy biur dodatkowo przebywają w pomieszczeniach, gdzie np. systemy klimatyzacji są przestarzałe i źle konserwowane (zbyt rzadka wymiana filtrów powietrza). Często nie zapewniają też odpowiedniej wilgotności, co powoduje wysuszanie błon śluzowych, zanieczyszczone powietrze zaś – ich przewlekłe stany zapalne. Sprzyja to rozwojowi alergii oraz przewlekłego nieżytu nosa i gardła.
Nowoczesne systemy klimatyzacji, odpowiednio konserwowane i zapewniające prawidłową wilgotność, pozwalają na wysoki komfort pracy, bez względu na warunki pogodowe otoczenia. Niższą odporność mają palacze, osoby, które się źle odżywiają, żyją w stresie, nie wysypiają się i nie odpoczywają. – Podczas palenia następuje porażenie rzęsek układu oddechowego, które czynnie biorą udział w oczyszczaniu dolnych dróg oddechowych – mówi lekarka. Alkohol zaś i kawa powodują zwiększone zużycie witamin i mikroelementów.