[srodtytul]Wychowani do wstydu[/srodtytul]
Wstydzimy się swojej nagości oraz nagości innych ludzi, często nawet nagości własnego partnera. W naszych domach rodzinnych zazwyczaj nie rozmawia się o seksie, a nagość jest starannie ukrywana. Rodzice są skrępowani i nie potrafią rozmawiać o życiu intymnym ani przekazać tej wiedzy swoim dzieciom. Nie znajdują odpowiednich słów, są zażenowani, często sami nie posiadają odpowiedniej wiedzy.
W wielu polskich rodzinach nie uczy się dzieci radości z własnego ciała i seksualności, nie daje się dzieciom wsparcia w sytuacjach związanych ze sferą życia intymnego. Rodzice prezentują restrykcyjny model wychowania seksualnego, czyli wzbudzają lęk, poczucie winy oraz grzechu.
Trudno się zatem dziwić, że ludzie wychowani w domach, w których sprawy seksu i własnej cielesności stanowiły tabu, mają mnóstwo kompleksów i zahamowań. Wstydzą się własnej nagości, nie akceptują swojego ciała i seksualności. Przed własnym kochankiem ukrywają się pod kołdrą, a seks uprawiają raczej przy zgaszonym świetle.
[srodtytul]Zawstydzeni oburzeni[/srodtytul]