Biżart. Biżuteria dla dobrego humoru

Kto powiedział, że spinki nosi się do mankietów koszuli, a nie można do męskich skarpetek? Twórców biżartu, czyli biżuterii z poczuciem humoru, stać nie tylko na artyzm, ale i na dowcip, i autoironię.

Publikacja: 13.02.2011 00:01

Biżart. Biżuteria dla dobrego humoru

Foto: Materiały Organizatora

Spinki do skarpetek, wysadzane perłami i syntetycznymi kamieniami, zaprojektowane przez Andrzeja Bossa, po wnikliwszym spojrzeniu zdradzają zresztą jeszcze inną funkcję. Mogą być podciągaczami opadających skarpetek, bo kamienie osadzone zostały w poręcznym uchwycie meblowym, połyskującym niczym złoto.

„Ni pies, ni wydra” – pod takim hasłem Galeria Sztuki w Legnicy organizuje już po raz trzeci wystawę z cyklu „Biżart”. Projektanci oscylują między subtelnym lub abstrakcyjnym żartem a dowcipami cięższego kalibru.

Inspiracją może być wszystko. Dobrze sprawdza się wizualizacja przysłowia lub maksymy. Dekoracyjny bibelot – „wąż kieszonkowy” Karoliny Bik, mieniący się cyrkoniami i płatkami złota jak secesyjne naszyjniki, a jednocześnie naturalistyczny, jest aluzją do powiedzenia „mieć węża w kieszeni”.

Anita Matysek, doczepiając do perłowego naszyjnika różową plastikową świnkę, ilustruje wprost potoczny frazeologizm oznaczający marnotrawstwo: „Rzucać perły przed wieprze”. A głębiej ewangelijną sentencję cytowaną przez Dostojewskiego w „Biesach”.

Natchnienia można szukać nie tylko w grze słów, ale i w niekonwencjonalnych materiałach. Udowadnia to Maria Kozłowska-Panek naszyjnikiem „Sówka” powstałym z krawieckich dodatków: płóciennego suwaka i zatrzasek uszlachetnionych bursztynem.

Wyobraźnię pobudzają popkulturowe skojarzenia. Anita Matysek podkpiwa ze snów kopciuszków wypatrujących królewicza z bajki, oferując im zaręczynowy ametystowy pierścionek „Cinderella” w kształcie miniaturowej korony. Zad konika z białym ogonem jako broszka „O-koń” pomysłu Kamili Dzieżyc dedykowana jest wszystkim dużym dzieciom, które nie mogą się rozstać z czasami zabaw z My Little Pony. Osobom z rozbuchanym ego polecam pierścionek Kacpra Schiffersa – z karykaturalną męską głową i miniaturowym torsem.

Biżart to nie tylko przedmioty do noszenia zamiast tradycyjnych ozdób. W gabinecie osobliwości nie brakuje minirzeźb o bliżej nieokreślonym przeznaczeniu, takich jak metalowy konik morski Eugeniusza Gonkielewicza bujający na spadochronie z chustki do nosa. Może oznacza lekkość humoru. A może – jak w tytule – to ni pies, ni wydra, czyli coś na kształt świdra.

[i]Wystawa „Biżart. Ni pies, ni wydra...” prezentowana jest do 20 marca w Teatrze Współczesnym w Warszawie[/i]

Spinki do skarpetek, wysadzane perłami i syntetycznymi kamieniami, zaprojektowane przez Andrzeja Bossa, po wnikliwszym spojrzeniu zdradzają zresztą jeszcze inną funkcję. Mogą być podciągaczami opadających skarpetek, bo kamienie osadzone zostały w poręcznym uchwycie meblowym, połyskującym niczym złoto.

„Ni pies, ni wydra” – pod takim hasłem Galeria Sztuki w Legnicy organizuje już po raz trzeci wystawę z cyklu „Biżart”. Projektanci oscylują między subtelnym lub abstrakcyjnym żartem a dowcipami cięższego kalibru.

Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Laury dla laureatek Nobla