Sobotnie zmagania wyścigowych kierowców na torze ulicznym w centrum miasta zobaczyło prawie 85 tys. osób. W okolicach pl. Piłsudskiego podziwiać można było 110 pojazdów czołowych serii wyścigowych i rajdowych, m.in. Porsche Supercup, Formuły 3, Formuły 1, NASCAR, GT3, Le Mans oraz aut startujących w rajdach, zarówno płaskich, jak i terenowych.
Publiczność zobaczyła też demonstrację trików motocrossowych w ramach Red Bull X-Fighters Jam.
– Naprawdę było warto – mówił Kuba, który na imprezę przyjechał aż z Bydgoszczy. – Zrobiłem sobie zdjęcia przy większości tych samochodów. Będę miał fajną pamiątkę.
Biegi i lokomotywy
Na południu Warszawy odbył się w tym czasie Bieg Ursynowa. Wystartowały w nim 1123 osoby. Najszybszy był Artur Kozłowski z Sieradza, który 5 km przebiegł w 14 minut i 16 sekund.
Z kolei w niedzielę na Dworcu Zachodnim w ramach Dni Techniki Kolejowej można było zobaczyć m.in. najszybszą w Polsce lokomotywę „Husarz". Chętnych co niemiara było także do zwiedzania nastawni (tzw. Grzybka). Można też było podziwiać panoramę dworca z wysięgnika pociągu technicznego albo spróbować swoich sił w modelarstwie. Impreza najbardziej podobała się najmłodszym. – Ale z wiekiem zapał do kolei nie mija. Ja tam się bawię równie dobrze jak mój pięcioletni syn – mówi Mateusz Bieniek, tata Kuby. Chłopcu najbardziej przypadły do gustu pokazy walk Straży Ochrony Kolei.