W programie dwie znane osoby na jeden dzień mają zamienić się swoimi psami. "Każdy z celebrytów będzie musiał połączyć swoje zwykłe obowiązki z opieką nad psem, którego nie zna. Musi mu zapewnić dzień pełen rozrywek, poznać jego przyzwyczajenia i dostosować swój grafik do jego potrzeb" - piszą autorzy. Na udział zdecydowali się m.in. Olga Borys, Maja Frykowska, Marysia Góralczyk, Sara May, Marian Kmita, Janusz Basałaj, Anna Powierza, Ewa Złotowska i Marek Frąckowiak. Program poprowadzi popularna weterynarz Dorota Sumińska.
Przeciwko pomysłowi wystąpiła część internautów. Na Facebooku wystartowali z akcją "Mówimy NIE audycji Zamiana pana". Do piątkowego południa poparcie zadeklarowało ok. tysiąca osób.
"Nikt niestety nie pomyślał, jaką krzywdę wyrządza się zwierzętom, narażając je na stres zmiany domu, choćby tylko na krótko. Najgorsze jest to, że w tej "zabawie" uczestniczyć mają znane osoby, które do tej pory kojarzone były z miłością do czworonogów" - uważają inicjatorzy protestu.
Większość komentarzy jest audycji nieprzychylna: "Masakrycznie głupie, następny krok - to zamiana niemowlęcia?"; "TV to dno, ale że znajdą się ludzie, którzy oddadzą komuś swoją psinę tylko po to żeby się pokazać w TV"; "Niedługo będą na wizji wymieniać się kochankami, bo w realu pewnie juz dawno to robią..."; "Chyba zamiana mózgami z głupimi!"