Ach te plecy!
Powrót Erica Claptona cieszy tym bardziej, że oznacza również powrót do zdrowia.
Gdy wystąpił w minionym roku na czerwcowym koncercie w łódzkiej Atlas Arenie, promując wydaną na 50-lecie muzycznej działalności płytę "Old Sock" - nie był w najlepszej dyspozycji. Nie grał zbyt wiele solówek, oddawał je kolegom z zespołu. Kilka dni później potwierdził, że ma problemy z kręgosłupem i odwołał występy w Wiedniu oraz Stuttgarcie.
Jeszcze w minionym roku wydał zremasterowaną oraz poszerzoną wersję słynnego "Unplugged" z akustyczną wersją "Layli" oraz "Tears In Heaven", dedykowanym tragicznie zmarłemu synkowi Connorowi.
Ten rok rozpocznie pracowicie od lutowego koncertu w słynnej japońskiej sali Budokan, gdzie nagrał wspaniały album live. Zagra też w Singapurze i Dubaju, latem zaś zawita do Europy.
Występ na LFO2014 jest jednak, jak dotąd, jedynym potwierdzonym koncertem mistrza gitary w Europie w 2014 roku. Bilety trafią do sprzedaży 9 stycznia.