Reklama
Rozwiń

Brytyjski luz vs. włoski kunszt

Miesiąc mody wciąż trwa. London Fashion Week dobiegł końca, a oczy fashion victims śledzą aktualnie pokazy z Mediolanu, gdzie od środy trwa Mediolański Tydzień Mody.

Publikacja: 21.02.2014 16:10

Modelka na pokazie Vivienne Westwood podczas London Fashion Week Fall 2014

Modelka na pokazie Vivienne Westwood podczas London Fashion Week Fall 2014

Foto: AFP

Red

Obserwując uważnie modę uliczną, pomimo wszechobecnej globalizacji i dostępności tej samej kolekcji w wielu krajach, można doszukać się różnic w stylach narodowych. Jeśli nie na pierwszy, to pewnie uda się to przy drugim „rzucie oka". Inaczej noszą się francuzki, inaczej włoszki, a inaczej mieszkanki Londynu. Czy można zaryzykować stwierdzenie, że styl narodowy przechodzi na społeczeństwo od krajowych projektantów?

Zobacz galerię zdjęć

W Londynie zakończył się tydzień mody prezentujący kolekcje na sezon jesień zima 2014. Przez ostatnie dni mogliśmy śledzić relacje z pokazów i zastanawiać się nad brytyjskim stylem, który bez wątpienia cechuje większy luz, a nawet momentami ekstrawagancja w porównaniu do pokazów odbywających się podczas Milan Fashion Week 2014.

Wśród licznych projektantów, którzy pokazali swoje kolekcje podczas LFW na szczególną uwagę zasługują m.in. House of Holland z amarantowym futrem, Sister by Sibling, które przystroiło modelki w kapelusze z dużym rondem i ubrania w żywych kolorach, Felder Felder z sukienkami z wycięciem na brzuchu czy ponadczasowa brytyjska Vivienne Westwood.

Vivienne Westwood jak zawsze zachowała charakterystyczny dla niej styl. Kobiecość rodem z Alicji w Krainie Czarów – ciekawe fasony sukienek, kraciaste garnitury  i obszerne płasze, a stylizacje dopełnione kapeluszem czy niestandardowym akcesorium do włosów.

Dość wyzwoloną kreację jak na tego projektanta pokazał Tom Ford. Mowa o obcisłej, błyszczącej sukience z dużym numerem 61. Modelki na wybiegu prezentowały również klasyczne czarne garnitury i sukienki, w których można pójść do pracy. Ciekawą propozycją z pogranicza był elegancki zestaw spódnicy i marynarki w...panterkę.

Po krótkiej analizie kreacji na pokazach London Fashion Week można wysnuć tezę, że styl brytyjski to dużo mocnego i wyrazistego koloru, ciekawe formy, odważne akcesoria oraz ogólny luz. A jaki styl pokazali projektanci w Mediolanie?

Dużo włoskiej klasy można było oglądać na pokazie Prady. Elegancko wykończone płaszcze, krótkie kożuszki, kobiece fasony i coś co zdecydowanie wyróżniło ten pokaz, czyli asymetryczna sukienka z długim włosem w intensywnym kolorze.

Kobiecy styl był widoczny również podczas pokazu Costume National. Zdecydowane kolory – biały, czarny i wyrazisty chabrowy w prostych, ale niezwykle efektownych fasonach zapierały dech w piersiach.

Modowy pazur pokazali jednak Fendi poprzez kombinezon z krótkimi nogawkami, Cavalli dzięki prezentowanym na wybiegu odróżniających się płaszczach oraz Blumarine, które zaserwowało sukienki z wstawkami z prześwitujących materiałów. Kreacje, w których swobodnie można przemieszczać się po mediolańskich uliczkach.

 

Obserwując uważnie modę uliczną, pomimo wszechobecnej globalizacji i dostępności tej samej kolekcji w wielu krajach, można doszukać się różnic w stylach narodowych. Jeśli nie na pierwszy, to pewnie uda się to przy drugim „rzucie oka". Inaczej noszą się francuzki, inaczej włoszki, a inaczej mieszkanki Londynu. Czy można zaryzykować stwierdzenie, że styl narodowy przechodzi na społeczeństwo od krajowych projektantów?

Zobacz galerię zdjęć

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem