W sobotę na warszawskim festiwalu Summer Fog Nick Mason, perkusista Pink Floyd, zakończył z sukcesem tournée nowego zespołu Saucerful of Secrets.

Wykonywał kompozycje z pierwszych płyt Floydów, wydanych przed „The Dark Side of The Moon" (1973), jakich nie można usłyszeć podczas solowych występów byłych muzyków zespołu Rogera Watersa i Davida Gilmoura. Wiele utworów nie było granych od czasu pierwszego lidera Syda Barretta. A 19 kwietnia gościem Masona w Nowym Jorku był Waters.

Teraz pod oficjalnym adresem Pink Floyd na Instagramie opublikowany został wpis o tym, że „będą mieli więcej tajemnic do ujawnienia w odpowiednim czasie". Mogą one dotyczyć wyłącznie formacji Masona, ale powodów do spekulacji dostarczyła niedawna wypowiedź Davida Gilmoura, który uważany był za największego przeciwnika comebacku Pink Floyd.

Słowa Gilmoura robią wrażenie. Powiedział: „Tak, pytanie o nasz powrót jest nieuniknione. W tej chwili nie mamy żadnych planów. Pink Floyd to wciąż Nick Mason i ja. Przypuszczam, że mógłbym powiedzieć coś o rodzaju przedłużonej przerwy. Któregoś dnia w przyszłości, kto wie? Nigdy nie mów nigdy".

Po raz ostatni Pink Floyd w składzie David Gilmour, Nick Mason, Roger Waters, Rick Wright wystąpili w 2005 r. podczas Live 8.