Płyty dobre jak koncerty

Na świecie królowała Adele, a w Polsce w natarciu był hip-hop oraz młodzi artyści kochający blues-rocka.

Publikacja: 20.12.2015 18:00

Foto: AFP

Jeden miesiąc wystarczył Adele, by przewrócić w grudniu do góry nogami całoroczne zestawienie sprzedaży. Jej trzeci album „25" sprawił, że również Polacy wrócili do sklepów muzycznych i pobili rekord płytowych zakupów – 40 tys. egzemplarzy albumu „25" w dwa tygodnie. Krążek sprzedaje się tak dobrze, że niezależna firma Sonic, która ma go w dystrybucji, może zakończyć rok z wynikiem 100 tys. egzemplarzy.

Wielkim przebojem „W dobrą stronę" na nowej płycie „Annoyance and Disappointment" powrócił Dawid Podsiadło. Rynek muzyki środka polskich wykonawców zdominowali artyści niezwiązani bezpośrednio z estradą. Stanisława Celińska kontynuowała comeback albumami „Atramentowa" i „Suplement Atramentowa". Po sukcesie płyty „Myśliwiecka" Artur Andrus cieszył się powodzeniem „Cynicznych cór Zurichu".

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem
Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego