Ceremonia wręczenia honorowych Oscarów, które przyznawane są przez Radę Gubernatorów Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej, odbyła się w niedzielę wieczorem czasu lokalnego w Dolby Theatre w Hollywood. Honorowe Oscary nie są przyznawane przez całą Akademię, która liczy 8 tysięcy członków, a jedynie przez dwudziestoosobową Radę Gubernatorów.
Nagroda została przyznana w tym roku pierwszemu indiańskiemu aktorowi, pochodzącemu z plemienia Czirokezów, Wesowi Studi, który zagrał w takich filmach jak "Ostatni Mohikanin”, "Tańczący z wilkami", czy „Avatar". Honorowego Oscara za całokształt osiągnięć otrzymał również David Lynch, jeden z najbardziej oryginalnych i charakterystycznych amerykańskich twórców. Reżyser był już czterokrotnie nominowany do Oscara, ale nigdy nie zdobył tej nagrody. Honorowego Oscara wręczono także 90-letniej reżyserce i scenarzystce Linie Wertmueller z Włoch. Jej tragikomedia "Siedem piękności Pasqualino” z 1975 roku zdobyła aż cztery nominacje do Oscarów. Wertmueller była także, jako pierwsza kobieta, nominowana za reżyserię. Amerykańskiej aktorce Geenie Davis Rada Gubernatorów zdecydowała się przyznać Nagrodę Humanitarną za działalność na rzecz równouprawnienia kobiet oraz eliminację stereotypów płciowych w produkcjach filmowych.
W przeszłości statuetki honorowe przyznawano podczas uroczystej gali oscarowej. Od 2009 roku nagrody te przyznawane są w czasie odrębnej uroczystości.