Ławrow mówił podczas konferencji prasowej poświęconej rosyjskiej dyplomacji w 2019 roku, że próby zniesławienia Rosji na arenie międzynarodowej "będą kontynuowane".
Szef MSZ uważa, że będą to działania dyskredytujące rolę Związku Radzieckiego w zwycięstwie nad faszyzmem, zakłamujące przyczyny i wyniki II wojny światowej, a to wszystko w celu osłabienia pozycji współczesnej Rosji na arenie międzynarodowej.
- Międzynarodowe wydarzenie, jakie w przyszłym tygodniu odbędzie się w Jerozolimie z udziałem prezydenta Rosji Władimira Putina, będzie poświęcone pamięci ofiar Holokaustu - mówił Ławrow. - Wiemy na pewno, że nasi polscy koledzy - choć prezydent Andrzej Duda ogłosił, że nie przyjedzie na uroczystości - starają się przekonać zachodnich uczestników, by podczas swoich wystąpień przedstawili polski punkt widzenia na temat podejścia Rosji do II wojny światowej - mówił szef rosyjskiego MSZ.
Ławrow uważa, że takie metody są "całkowicie nieprzyzwoite", szczególnie biorąc pod uwagę wydarzenie, kótremu poświęcone będzie Forum.
Światowe Forum Holokaustu, które odbędzie się w Jerozolimie, jest poświęcone 75. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.