Według RMF FM wśród podsłuchiwanych byli ówczesny senator PO Andrzej Gołaś, były dyrektor gabinetu wojewody Alfred Szylko oraz radni miasta - Bogusław Kośmieder, Kajetan d'Obyrn i Krzysztof Adamczyk. Podsłuchiwany był także jeden działacz Prawa i Sprawiedliwości, Paweł Kuglarz.
Tomaszowi Szczypińskiemu zarzut korupcji postawił przed wyborami Zbigniew Ziobro. Posła PO obciążył jeden z krakowskich przedsiębiorców. Działania o charakterze korupcyjnym miały mieć miejsce osiem lat wcześniej.
Jednak według dziennikarzy RMF FM w aktach podsłuchiwanych polityków zaznaczano fragmenty rozmów dotyczących wyborów i sytuacji w partii.
Jedynym podsłuchiwanym z Prawa i Sprawiedliwości był Paweł Kuglarz, znajomy Zbigniewa Wassermana. Dziennikarze śledczy radia RMF zauważyli, że w aktach zachowało się wiele prywatnych rozmów Kuglarza z ówczesnym koordynatorem służb specjalnych, podczas których wielokrotnie dyskutowane były sprawy wewnętrzne partii, w tym także konflikt między Wassermannem a Zbigniewem Ziobrą.