– Chciałem podziękować tym wszystkim, którzy w atmosferze, jaka powstała w Polsce w ostatnich czasach, mieli odwagę głosować zgodnie ze swoim sumieniem. Nie jest źle – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów do PE.
Jego wystąpienie niewielka grupa działaczy PiS zgromadzonych w warszawskim sztabie partii przyjęła oklaskami. Według sondażu MB SMG/KRC dla TVN 24 partia Kaczyńskiego może liczyć na 16 mandatów.
– Nasi koledzy i koleżanki, którzy znajdą się w PE, będą dobrze służyli Polsce – podkreślał były premier.
Ale szampana nie było. Ten sam sondaż wskazuje, że PiS przegrało z PO w dziewięciu z 13 okręgów, ponosząc druzgoczące porażki m.in. w Wielkopolsce i na Pomorzu, gdzie szanse na mandat przegrała obecna eurodeputowana PiS Hanna Foltyn-Kubicka. Partia Kaczyńskiego wygrała jedynie w Małopolsce, gdzie konkurencję zdystansował Zbigniew Ziobro, który dostał ponad 300 tys. głosów; na Warmii i Mazurach oraz Podkarpaciu. – Nie będę na razie komentował wyników i kampanii. Mogę tylko podziękować wyborcom, którzy oddali na mnie głos – powiedział „Rz” Ziobro.
[wyimek]To nie my przegraliśmy, to PO poniosła porażkę - Mariusz Błaszczak rzecznik Klubu PiS[/wyimek]