W ten sposób odniósł się do wywiadu, którego „Rz” i Polsat News udzielił prokurator Józefa Gacek.

Śledczy skrytykował decyzję senatorów, którzy nie zgodzili się na uchylenie immunitetu Piesiewicza. Według niego wszystko wskazuje na to, że na filmach, którymi szantażowano senatora, zażywał on kokainę.

– Gdyby prokurator Gacek ujawnił wcześniej, że prokuratura dysponuje ekspertyzami biegłych potwierdzającymi, że Piesiewicz rzeczywiście zażywał kokainę, to być może Senat podjąłby inną decyzję – stwierdził Szaleniec. Senatorowie uważają, że prokuratura w tej sprawie popełniła wiele błędów.

Krzysztof Kwiatkowski, minister sprawiedliwości, powiedział RMF FM, że obrona immunitetu to błąd, a Piesiewicz sam głosował za jego uchyleniem.

– Zawsze kiedy parlamentarzyści bronią innego parlamentarzysty przed odebraniem mu immunitetu, w mojej ocenie robią błąd – skomentował sprawę wczoraj premier Donald Tusk.