Dowódca do żołnierzy: Wybierzcie sobie, czy byliście szkoleni wczoraj czy w sobotę

„Rz” ujawnia stenogramy rozmów z 56. pułku Śmigłowców bojowych w Inowrocławiu

Publikacja: 04.09.2010 03:52

Poniedziałek, 23 listopada 2009 r. Jednostka wojskowa w Inowrocławiu, miejsce stacjonowania

56. Pułku Śmigłowców Bojowych. Żołnierze przygotowują się do nocnych lotów szkoleniowych przy użyciu urządzeń noktowizyjnych. Loty takie powinno poprzedzać rozbudowane przygotowanie, w żargonie wojskowym zwane,, kompleksówką”.

[srodtytul]Rozmowa pierwsza – fragmenty:[/srodtytul]

[b]Żołnierz numer 1:[/b] Był tu Gumny? (podpułkownik, dowódca Pierwszej Eskadry Śmigłowców Szturmowych w Inowrocławiu – red.)

[b]Żołnierz numer 2:[/b] Nie, a co?

[b]Żołnierz 1:[/b] Mówił, że mamy podać punkt do rozkazu, że będziemy latać (...)

[b]Żołnierz 2:[/b] Bo ja nie wiem, od której do której ani ile godzin.

[b]Żołnierz 1:[/b] No widzisz, tak samo przyszedł. Ja mówiłem mu, że kompleksówkę muszę, że mam przygotowane kwity, żeby podpisał, to wpadł teraz i zamiast o kompleksówce, to rozkaz proszę podpisać z panem Z., jak macie i czemu rozkaz jeszcze nie napisany.

[Przychodzi dowódca podpułkownik Gumny]

[b]Żołnierz 1:[/b] No, a tą kompleksówkę to jak rozpisać?

[b]Dowódca:[/b] Nie rozpisać, tylko była przeprowadzona.

[b]Żołnierz 1:[/b] Tak, jak była 12 – 13? (chodzi o daty – red.)

[b]Dowódca:[/b] Wczoraj albo w sobotę, wybierzcie sobie. Wczoraj.

Wyjaśnienie kpt. Roberta Zawady, pilota instruktora w stanie spoczynku: Każde rozpoczęcie lotów musi być wpisane jako punkt w rozkazie. Ten dokument określa m.in. rodzaj zadania stawianego pilotom, na jakich samolotach ma być wykonane, w jakich godzinach. Dowódca jest zobowiązany określić punkty w rozkazie. Żołnierz zaś ma prawo nie wiedzieć, co w nim będzie. Tymczasem z zacytowanej rozmowy wynika, że dowódca zleca pilotom, którzy mają się dopiero szkolić, przygotować rozkaz, że będą to robić. Następnie, gdy przychodzi dowódca, żołnierz pyta: „No, a tą kompleksówkę to jak rozpisać”. Chodzi tu o kompleksowe przygotowanie żołnierzy do wykonywania określonych zadań, w tym przypadku do nocnych lotów śmigłowców bojowych w goglach noktowizyjnych. To pytanie żołnierza może też świadczyć o tym, że nie po raz pierwszy „rozpisuje kompleksówkę”. Dowódca jednak poprawia: „Nie rozpisać, tylko była przeprowadzona”. Dowódca każe pilotom przygotować dokumenty ze wsteczną datą. Miały one sankcjonować, że piloci w niedzielę lub w sobotę przeszli szkolenie, choć tego nie zrobili. 

[srodtytul]Rozmowa druga – fragmenty:[/srodtytul]

[b]Żołnierz 1:[/b] Ty, a on kazał kompleksówkę od wczoraj rozpisywać, od niedzieli?

[b]Żołnierz numer 3:[/b] No.

[b]Żołnierz 2:[/b] Co? Chyba go poj... Kompleksówki nie da się zrobić w jeden dzień przecież.

[b]Żołnierz 3:[/b] Jemu chodziło może o przygotowanie, a nie o kompleksówkę do lotów.

[b]Żołnierz 2:[/b] Jeszcze w niedzielę wymyślił.

[b]Żołnierz 1:[/b] K...

[b]Żołnierz 2:[/b] Bez pojęcia (...)

[b]Żołnierz 1:[/b] Ale to się k... kupy nie trzyma. Jak w niedzielę, w jeden dzień kompleksówkę całą rozpiszesz, jak to jest k..., zobacz, ile tego musi być.

[b]Żołnierz 2:[/b] Musisz tak na co najmniej trzy dni, podejrzewam, to robić, bo to jest sześć godzin dziennie, można rozpisywać.

Wyjaśnienie: Żołnierze komentują to, że mają przygotować dokumenty na temat własnego szkolenia, którego, jak widać, nie odbyli. Zastanawiają się też, jak to zrobić. Z rozmowy wynika, że przed nocnymi lotami tych szkoleń powinno być dużo i by dokumenty wyglądały wiarygodnie, trudno je skumulować w jednym dniu.

[srodtytul]Rozmowa trzecia – fragmenty:[/srodtytul]

[b]Żołnierz 3:[/b] Co my mamy do rozkazu podać jeszcze? Musimy wpisać się do zeszytu tego, k..., godzin ponadnormatywnych za ten... Tu musisz się podpisać, Siwy opracował. O, tamte pierdoły trzeba...

[b]Żołnierz 1:[/b] Wszystko jest rozpisane, tak.

[b]Żołnierz 3:[/b] Tak, 20 zatwierdził, a 22 mieliśmy ten. Teraz trzeba jakoś to tutaj.

[b]Żołnierz 1:[/b] Ja p..., to wszystko to jest k... żenada. Tak, wcale się ktoś nie zczai, jak coś się stanie k..., że dzisiaj wypłynęło, że mamy latać po południu, a kwity robić na wczoraj, na niedzielę.

[b]Żołnierz 2:[/b] No widać, że to jest grubymi nićmi szyte po prostu.

Wyjaśnienie: Żołnierze zastanawiają się, jak spreparować dokumenty, by wyglądały wiarygodnie i by w razie kontroli fałszerstwo się nie wydało. Ale mają za mało danych i najprawdopodobniej boją się nawet skontaktować z dowódcą, by o nie zapytać.

[srodtytul]Rozmowa czwarta – fragmenty:[/srodtytul]

[b]Żołnierz 1:[/b] Mniej czy więcej, ale już coś, jakoś się sytuacja wyklarowała, rozpisałem to.

[b]Żołnierz 3:[/b] No.

[b]Żołnierz 1:[/b] Musisz tylko iść, żeby nam podpisał, że jesteśmy przygotowani. Masz Arek moją mapę? (...)

[b]Żołnierz 3:[/b] Stronę wydrukowałem, dałem do podpisania. Tyle rzeczy, chłopie, przegięcie pały. A Siwy to dużo zrobił.

Wyjaśnienie: Z tej rozmowy wynika, że żołnierze zdają sobie sprawę, że nie powinni na polecenie dowódcy fałszować dokumentacji szkoleniowej.

[srodtytul]Rozmowa piąta – fragmenty:[/srodtytul]

[b]Żołnierz 1:[/b] Arek, chodź, pójdziemy do niego, żeby podpisał do końca.

[b]Żołnierz 3:[/b] Aha.

[b]Żołnierz 1:[/b] Bo tu jest sprawdzenie niby naszego przygotowania.

[b]Żołnierz 3:[/b] Dobra.

[b]Żołnierz 1:[/b] Bo ja ci wpisałem: ,,Czynności podczas lotu po okręgu. Poprawianie błędów po czwartym zakręcie”. Ja mam: ,,Elementy oraz sposób wykonania oraz warunki bezpieczeństwa ćwiczenia jakiegoś tam”.

Wyjaśnienie: Przed wejściem do dowódcy piloci czytają fragmenty sporządzonych przez siebie dokumentów – pytania, jakie po szkoleniu pilotom powinien zadać instruktor prowadzący kurs. Np. mógł zadać żołnierzowi numer 3 pytanie o to, jakie czynności powinien wykonać podczas lotu po okręgu?

[srodtytul]Rozmowa szósta – fragmenty:[/srodtytul]

[b]Żołnierz 3:[/b] No, no dobra.

[b]Żołnierz 1:[/b] Przyszliśmy do pana pułkownika (...)

[b]Żołnierz 1:[/b] Czy może pan pułkownik przejrzeć kompleksowe?

[b]Dowódca:[/b] To?

[b]Żołnierz 1:[/b] Tak, to jest sprawdzenie przygotowania. (...)

[b]Dowódca:[/b] To wszystko?

[b]Żołnierz 1:[/b] Tak, tak jest (...)

[b]Żołnierz 3:[/b] Tak, dzięki, juhu. Ty, jeszcze się wpiszemy w zeszyt godzin ponadnormatywnych.

[b]Żołnierz 1:[/b] No, że pracowaliśmy w niedzielę, nie?

[b]Żołnierz 3:[/b] No.

Wyjaśnienie: Piloci przekazują sporządzone przez siebie dokumenty dowódcy. Ten nawet ich nie czyta. Na koniec uświadamiają sobie, że oby mistyfikacja była wiarygodna, muszą też wpisać do konkretnego zeszytu to, że pracowali w niedzielę.

Poniedziałek, 23 listopada 2009 r. Jednostka wojskowa w Inowrocławiu, miejsce stacjonowania

56. Pułku Śmigłowców Bojowych. Żołnierze przygotowują się do nocnych lotów szkoleniowych przy użyciu urządzeń noktowizyjnych. Loty takie powinno poprzedzać rozbudowane przygotowanie, w żargonie wojskowym zwane,, kompleksówką”.

Pozostało 96% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo