Biskup zaznacza, że „zawsze człowiek reprezentuje to, w co wierzy, kim jest, co głosi". I dlatego „jakby nie kombinować, to jest to promocja satanizmu".

– Ten człowiek właśnie przez swoją muzykę, przez treści zawarte w swoich piosenkach propaguje nienawiść. Próbuje też upokorzyć chrześcijan – podkreśla bp Wiesław Mering.

Zauważa, że to kolejna „próba totalnego przewartościowania wszystkich wartości".

Bp Mering podtrzymuje swoje wezwanie do niepłacenia abonamentu. – Dopóki są te programy, dopóty powinniśmy działać jasno i zdecydowanie, nie przykładać ręki do złego – wyjaśnia.

Jednocześnie apeluje do prezesa TVP Juliusza Brauna, by przerwał emisję programu.