Reklama

Tusk wziął do rządu wewnętrzną opozycję

dr Jarosław Flis, socjolog polityki z Uniwersytetu Jagiellońskiego

Aktualizacja: 17.11.2011 20:22 Publikacja: 17.11.2011 20:21

Zaskoczył pana skład nowego rządu?

dr Jarosław Flis:

Niespodzianki są, choć większość nazwisk pojawiała się już wcześniej na dziennikarskiej giełdzie. Największe sensacje to resorty, jakie dostali Gowin, Mucha i Nowak. Premier postępował chyba w myśl zasady dla każdego coś miłego, ale ministrowie nie dostali resortów, na których najbardziej im zależało. Jednak to w pełni autorski rząd Donalda Tuska. Miał prawo do takich wyborów.

Pytanie tylko, czy nowi ministrowie się nadają do tych resortów?

Wydaje się, że Tusk wprowadza u nas brytyjski model rządu, w którym polityk raz może być ministrem sprawiedliwości, a innym razem gospodarki. I przy okazji zaspokoił ambicje tych polityków. A jeśli Gowin, Nowak czy Mucha się nie sprawdzą, po prostu ich wymieni i nikt nie będzie po nich płakał. Nie bez powodu powiedział, że jest to rząd zderzaków.

Reklama
Reklama

Na taki skład rządu miała wpływ sytuacja wewnątrz Platformy?

Bez dwóch zdań. To dlatego w rządzie nie ma Grzegorza Schetyny, którego premier chciał osłabić, a równocześnie znaleźli się przedstawiciele niemal wszystkich nurtów w partii. Są osoby związane ze Schetyną, konserwatysta Gowin, lewicowiec Arłukowicz  i kilku ekspertów. Moża powiedzieć, że Tusk pozbył się części ewentualnej wewnętrznej opozycji, biorąc ją do rządu.

rozmawiał Jarosław Stróżyk

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama