Reklama

Grzegorz Schetyna o wyzwoleniu obozu w Auschwitz w Radiu Zet

- Pierwszy czołg, który rozbijał bramę Auschwitz, był prowadzony przez Ukraińca, Igora Hawryłowicza Pobirczenko – powiedział w Radiu Zet szef MSZ Grzegorz Schetyna, broniąc swojej wypowiedzi na temat roli Ukraińców w wyzwalaniu obozu Auschwitz.

Aktualizacja: 23.01.2015 09:34 Publikacja: 23.01.2015 09:19

Grzegorz Schetyna o wyzwoleniu obozu w Auschwitz w Radiu Zet

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Minister spraw zagranicznych podkreślił też, że jego wypowiedź o tym, że to Ukraińcy otwierali bramy obozu w Auschwitz, nie była antyrosyjska. Kilka dnia temu Schetyna powiedział w Polskim Radiu: "to front ukraiński, pierwszy front ukraiński i Ukraińcy wyzwalali (Auschwitz), bo tam żołnierze ukraińscy byli wtedy w ten dzień styczniowy i oni otwierali bramy obozu i oni wyzwalali obóz". Wypowiedź szefa MSZ spotkała się z ostrą reakcją prasy i dyplomacji rosyjskiej.

Schetyna w odpowiedzi na burzę medialną wywołaną jego słowami zapowiedział, że w przyszłości „będzie wyrażał się bardziej precyzyjnie", ale nie wycofał się ze swoich słów. – Powiedziałem prawdę, a prawda zawsze się obroni – stwierdził.

Grzegorz Schetyna powiedział w audycji „Gość Radia ZET", że Polska nie zamierza wysyłać żołnierzy na Ukrainę. – To absurdalne. W jaki sposób, w jakiej formie, w jakim trybie? To jest niemożliwe. Takiego tematu nie ma i nigdy nie będzie – dodał szef MSZ po tym, gdy prowadząca program Monika Olejnik zapytała o to, czy Polska nie ma zamiaru wysyłać żołnierzy na Ukrainę.

Minister spraw zagranicznych przyznał, że formowana i szkolona jest brygada litewsko-ukraińsko-polska, ale nikt nie myśli o przerzucaniu jej do Donbasu. – No naprawdę, aż trudno to oceniać. Mówienie takich rzeczy jest szkodliwe – stwierdził.

Schetyna odniósł się również do wczorajszej zapowiedzi skierowania przez PiS do sądu sprawy wypowiedzi Ewy Kopacz. Premier miała skrytykować kandydata PiS na prezydenta Andrzeja Dudę za słowa na temat udziału polskich żołnierzy w konflikcie na Ukrainie.

Reklama
Reklama

- Trudno wytłumaczyć, dlaczego PiS w ten sposób reaguje. Powinni zamknąć tą kwestię, bo to jest temat, który tak naprawdę pokazuje ignorancję kandydata na prezydenta - skwitował Schetyna. Szef MSZ dodał, że "nie przywiązywałby większej wagi do wypowiedzi Andrzeja Dudy i zapowiedzi pozwu, o której poinformował rzecznik PiS". Zdaniem Schetyny, w kampanii wyborczej będziemy świadkami takich cytatów, a potem straszenia się sądem.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Od kontrowersji do sukcesu? Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie bije rekordy popularności
Warszawa
Labubu z automatu? Stołeczna Galeria Młociny sprzedaje figurki w oryginalny sposób
Kraj
Radni KO przeciw Rafałowi Trzaskowskiemu. Poróżnił ich alkohol
Warszawa
Warszawa wychodzi z szamba. Dotacje dla mieszkańców na budowę kanalizacji
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama