Rodzinny dramat trwał latami Z ustaleń prokuratury wynika, że mężczyzna wykorzystywał dwie córki już od 2001 roku. Dziewczynki miały wówczas 6 i 7 lat. Ojciec krzywdził je do 2007 roku, wtedy starsza z nich 13-latka popełniła samobójstwo.
– Prowadziliśmy śledztwo dotyczące jej śmierci, jednak zostało umorzone, bo wyszło na to, że nastolatka sama targnęła się na życie. Nie udało nam się wówczas ustalić co było powodem tego dramatycznego kroku młodej dziewczyny – mówi Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.
Rodziną śledczy zainteresowali się ponownie dwa lata temu. Wówczas zgłosiła się do nich jedna z fundacji pomagająca rodzinom z problemami, bo do niej przyszła żona mężczyzny z informacją o wykorzystywaniu seksualnym dzieci przez męża.
– Kobieta powiadomiła fundację po tym gdy odkryła, że mąż molestował pięcioletniego wówczas syna – opowiada prok. Kopania.
Prokuratorzy zaczęli badać sprawę. Po przesłuchaniu dzieci mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty: pedofilii, gwałtu, kazirodztwa.