W telefonicznym badaniu IBRiS przeprowadzonym 16 kwietnia chęć głosowania na Bronisława Komorowskiego deklaruje 42 proc. badanych. W zrealizowanym tydzień wcześniej badaniu dla "Rzeczpospolitej" tej pracowni, prezydent miał takie samo poparcie. Andrzeja Dudę popiera 27 proc. badanych (o dwa punkty mniej).
Nieco mniej korzystny niż w naszym badaniu jest dla Dudy stosunek głosów w drugiej turze. Wtedy było 50 do 39, teraz jest 50 do 38. Imponujący jest wzrost notowań Pawła Kukiza (z 5 do 8 proc.). Janusz Korwin-Mikke traci jeden punkt i ma 4 proc. Podobnie traci Magdalena Ogórek (popierana przez SLD), na którą chce głosować 3 proc. badanych.
Stabilne są notowania Janusza Palikota (3 proc.) i Adama Jarubasa z PSL (2 proc). Pozostali kandydaci nie przekraczają granicy 1 proc. poparcia.
Wynik Kukiza wydaje się być szczególnie interesujący w świetle jego deklaracji w TVN24. Pytany o to, czy wystawi listę do Sejmu, odparł: - Z całą pewnością. Całe to zdarzenie to jeden z etapów. To nie będzie partia polityczna, tylko ruch obywatelski. Szeroki front od lewicy do prawicy.