Kamiński: Źli ludzie dyszą do mnie nienawiścią

- Nie mamy na to czasu na przygotowanie do debaty z Beatą Szydło. Są inne zadania - mówił w rozmowie z RMF FM doradca premier Ewy Kopacz Michał Kamiński. - Ale oczywiście pani premier pójdzie na tę debatę - dodaje.

Aktualizacja: 19.10.2015 12:19 Publikacja: 19.10.2015 09:37

Michał Kamiński

Michał Kamiński

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Kamiński przekonywał na antenie RMF FM, że Kopacz "pójdzie na debatę trochę z marszu". - Jest tyle rzeczy, które się dzieją i tyle rzeczy także w polityce międzynarodowej, za które odpowiada pani premier. Tutaj niestety nie mamy takiego czasu jak w amerykańskiej kampanii - dodał. - Kopacz jest premierem, ona musi rządzić Polską, ona rozmawia z premierami innych krajów, ona musi rządzić i podejmować konkretne decyzje - podkreślił.

Kamiński przekonywał też, że jeśli chodzi o szefową rządu to "nie da się jej powiedzieć co ma mówić". - Ona jest zawsze naturalna - mówił. Dodał też, że wcielenie się przez niego w Beatę Szydło w czasie przygotowań Kopacz do debaty "przekroczyłoby jego możliwości".

Pytany o mocne strony Beaty Szydło Kamiński przyznał, że "po raz pierwszy w karierze politycznej usłyszał pytanie, na które nie umie odpowiedzieć". Wspominał też, że w czasach, gdy był w PiS, z Beaty Szydło "żartowano, że bardzo długo wahała się, czy wejść do Platformy, czy do PiS-u".

Kamiński pytany o spot PiS, którego jest negatywnym bohaterem, przekonywał, że "trochę mu to pochlebia". - Jeżeli źli ludzie, ludzie, którzy dyszą nienawiścią, dyszą nienawiścią do mnie, to jestem w dobrym towarzystwie - bo dyszą nienawiścią zazwyczaj do bardzo porządnych Polaków - przekonywał. Dopytywany dlaczego właśnie on stał się obiektem ataków odpowiedział: "Bo jestem dobry".

***

Kampania wyborcza trwa w najlepsze. Łatwo pogubić się w niezliczonych wystąpieniach polityków, dlatego specjalnie dla Was przygotowaliśmy aktualizowane na bieżąco podsumowanie najważniejszych kampanijnych wydarzeń

Kamiński przekonywał na antenie RMF FM, że Kopacz "pójdzie na debatę trochę z marszu". - Jest tyle rzeczy, które się dzieją i tyle rzeczy także w polityce międzynarodowej, za które odpowiada pani premier. Tutaj niestety nie mamy takiego czasu jak w amerykańskiej kampanii - dodał. - Kopacz jest premierem, ona musi rządzić Polską, ona rozmawia z premierami innych krajów, ona musi rządzić i podejmować konkretne decyzje - podkreślił.

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Kraj
Cisza wyborcza do kasacji? Senat zamówił opinię w MSWiA
Kraj
Obława za Bartłomiejem Blachą. 80 policjantów przeczesuje lasy, w akcji bierze udział śmigłowiec
Kraj
Mgły, deszcz i przymrozki? IMGW podał prognozę pogody na październik