Na portalach społecznościowych polskich użytkowników nie brakuje ostrych komentarzy na temat wyborów prezydenckich w USA.
"27 lat temu upadł mur berliński. Dziś zapewne kończy się era post postzimnowojennej stabilności. Będziemy ją rzewnie wspominać" - pisze Radosław Sikorski.
Grzegorz Schetyna napisał natomiast, że "budzimy się w świecie bardziej nieprzewidywalnym niż dotychczas". W opinii polityka PO wygrana Trumpa to kolejny, po Brexicie, przykład głosowania przeciwko elitom.
Na Twitterze Joanny Senyszyn zobaczyć można wpis mówiący o tym, że jej zdaniem "większość obywateli chce zamordyzmu". Wyśmiewa także wybór Trumpa na prezydenta pisząc: "W pewien sposób pocieszające, źe nie tylko my będziemy mieć kaczora u władzy".
Zadowolony z wyboru Trumpa jest natomiast Krzysztof Bosak, który pisze: "Cieszę się, ale nie idealizuję Trumpa".