Reklama

Pucz nazwany kanapkowym - przegląd prasy Jakuba Cegieły

Prezes (przez duże „P”) znów coś chlapnął. Konsekwencje widać w gazetach.

Publikacja: 28.12.2016 06:33

Jakub Cegieła

Jakub Cegieła

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

– Trudno traktować tę wypowiedź szczególnie poważnie. PiS powoli traci kontrolę nad przyjętą retoryką – mówi w dzisiejszej rozmowie z „Rzeczpospolitą” Jarosław Flis, socjolog z UJ, komentując poniedziałkowy wywiad Jarosława Kaczyńskiego dla „wSieci”. Lider PiS oskarżał w nim opozycję o próbę puczu, a przy okazji, jak to mu się zdarza, rzucił coś, co niechętnie mu politycy i dziennikarze mogą łatwo wyszydzić i obrócić przeciwko niemu. Tym razem poszło o owe nieszczęsne tysiąc kanapek, zamówionych w Sejmie pamiętnego pierwszego dnia wojny o mównicę i o głosowania w Sali Kolumnowej. Dla szefa PiS kanapki to dowód na przygotowania polityków opozycji do puczu, ci zaś odpowiadają, że to sam marszałek Kuchciński zamówił jedzenie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Z Warszawy do Poznania w 2,5 godziny już od grudnia. Nowy przewoźnik konkuruje z PKP
Kraj
Tak wygląda „tramwajowe metro”. Budowa tunelu do Dworca Zachodniego wkracza w decydującą fazę
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Reklama
Reklama