Reklama
Rozwiń

Trudny start w odrodzonej Polsce

Rynek czasopism młodego niepodległego państwa był rynkiem efemeryd. Cierpiał na te same dolegliwości, co cała gospodarka. Spośród ośmiu dzienników ogólnoinformacyjnych wydawanych w Warszawie, które istniały 11 listopada 1918 r., do 1 września 1939 r. dotrwały tylko trzy

Aktualizacja: 15.06.2017 07:06 Publikacja: 14.06.2017 00:01

Trudny start w odrodzonej Polsce

Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe

W okresie międzywojennym najwięcej nowych tytułów prasowych pojawiało się w przełomowych momentach, kiedy rosło napięcie polityczne – poza 1920 r., kiedy zagrożona była niepodległość – również w czasie kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu w 1922 r., a także po przewrocie majowym w 1926 r. i po śmierci Józefa Piłsudskiego. Były to jednak na ogół nietrwałe przedsięwzięcia wydawnicze. Jak podaje Andrzej Paczkowski w „Prasie codziennej Warszawy w latach 1918–1939”, 2/3 pism ukazywało się krócej niż dwa lata, a blisko połowa – krócej niż rok. W pierwszych latach niepodległości prasa w Polsce znajdowała się w szczególnie trudnych warunkach wynikających ze zniszczeń wojennych, dawały się we znaki kłopoty z transportem, brakowało węgla, szalała inflacja, przez największe miasta przetaczały się fale strajków. Baza poligraficzno-papiernicza była zniszczona, jak cały przemysł na ziemiach polskich – mienie zostało zdewastowane lub wywiezione przez okupantów.Efemeryczność prasy wiązała się także z nietrwałością partii politycznych, dysponującymi z reguły skromnymi środkami.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Kraj
Gdzie spoczywają ciała ofiar obławy augustowskiej
Kraj
Co dzieje się we wnętrzu spalonego budynku w Ząbkach? Policja pokazała zdjęcia
Kraj
Prywatny akademik jak na Mokotowie. Nowa jakość studenckiego życia
Kraj
Koniec konfliktu Ryanaira i lotniska w Modlinie. Będzie 25 nowych tras
Kraj
Pożar w Ząbkach: Śledztwo prokuratury nabiera tempa, trwają przesłuchania świadków