Aktualizacja: 09.08.2018 06:50 Publikacja: 08.08.2018 18:56
Foto: stock.adobe.com
Przez lata polskie władze traktowały z nabożeństwem szefów największych organizacji Polaków na Litwie. Ważni politycy czasem odwiedzali ich, ignorując polityków litewskich. Teraz polskie służby zakuwają w kajdanki działacza z Wileńszczyzny, a przedstawiciele rządzącej w Warszawie prawicy rozprawiają o konieczności radykalnych zmian w organizacjach mniejszości polskiej – teoretycznie bliskich im ideowo.
To efekt zawiadomienia o nieprawidłowościach rozliczenia dotacji dla Związku Polaków na Litwie (ZPL, największej tam polskiej organizacji), które w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie złożyła podlegająca polskiemu MSZ Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie.
Prokuratura we Wrocławiu wszczęła śledztwo dotyczące nieprawidłowości finansowych w Centrum im. Willy’ego Brandt...
W narracji rosyjskiej zmienił się język opisu zwycięstwa w II wojnie światowej: z oddania hołdu poległym i uczcz...
Kilkadziesiąt najważniejszych europejskich think tanków spotka się w Warszawie i Toruniu, aby rozmawiać o przysz...
W trakcie ekshumacji prowadzonej w Puźnikach w Ukrainie naukowcy wydobyli szczątki co najmniej 42 osób – podało...
Tymczasowy pomnik polskich ofiar nie zostanie odsłonięty w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej. „Rzeczpo...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas