Biała księga awansów u Netzla

W dokumencie przygotowywanym przez obecny zarząd największego polskiego ubezpieczyciela znajdą się kontrowersyjne umowy zawierane za czasów prezesury Jaromira Netzla. Będą też w nim informacje o osobach, których awanse budzą wątpliwości

Aktualizacja: 17.03.2008 10:32 Publikacja: 15.03.2008 11:33

Jaromir Netzel został odwołany z funkcji prezesa PZU we wrześniu zeszłego roku. Stało się to po post

Jaromir Netzel został odwołany z funkcji prezesa PZU we wrześniu zeszłego roku. Stało się to po postawieniu mu przez prokuraturę zarzutu składania fałszywych zeznań w związku z przeciekiem w tzw. aferze gruntowej

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Wątpliwości co do zatrudnienia lub awansowania niektórych osób pojawiają się m.in. w związku z wysokimi wynagrodzeniami wypłacanymi w czasach, gdy na czele PZU stał Jaromir Netzel.

W materiale, do którego części dotarła „Rz”, pojawia się nazwisko Przemysława Gosiewskiego, byłego wicepremiera, obecnie szefa Klubu Parlamentarnego PiS. Miał rekomendować Netzla na fotel prezesa i wspierać niektóre awanse. Co na to PZU? Rzecznik firmy Michał Witkowski, pytany o raport, mówi jedynie: – Niezależna firma audytorska przygotowuje audyt spółki. W tym roku zostanie on pogłębiony i będzie zawierał dodatkowe informacje związane z obszarem HR (polityka personalna), zakupami, przestrzeganiem regulacji wewnętrznych w spółce. Wyniki będą zaprezentowane radzie nadzorczej spółki.

Kto miał dostać pracę w spółce? Okazuje się, że stanowisko wiceprezesa firmy za czasów Netzla otrzymała Beata Kozłowska-Chyła. Wraz z Netzlem doradzała Gosiewskiemu podczas prac sejmowej komisji śledczej ds. prywatyzacji PZU. Za Netzla dyrektorem zarządzającym ds. strategii marketingowej grupy PZU została Emilia Przelaskowska-Piasecka – była asystentka Anny Fotygi, obecnej szefowej Kancelarii Prezydenta.

Dyrektorską posadę miał w tym czasie objąć też Mirosław Jakubiak, mąż Elżbiety Jakubiak, byłej minister sportu. Zatrudnienie w grupie PZU znalazł również Tomasz Sobota, który został zastępcą dyrektora Biura Audytu Wewnętrznego. Do PZU przyszedł z gabinetu politycznego ministra transportu Jerzego Polaczka.

Posady, jak wynika z dokumentów, do których dotarliśmy, otrzymywały też osoby związane z Samoobroną i LPR. W białej księdze będzie m.in. informacja o Annie Kalacie z Samoobrony, byłej minister pracy. Media pisały, że najpierw jej głos zaważył na wyborze Netzla na prezesa PZU, a potem otrzymała z firmy 1 mln zł odszkodowania, o które toczyła kilkuletni bój w sądzie. Za niektórymi awansami miał stać Przemysław Gosiewski. On sam mówi: – Nie prowadziłem żadnej polityki personalnej dotyczącej PZU, żadne osoby z mojego poręczenia nie zostały powołane na stanowiska w PZU, a o kandydaturze Netzla dowiedziałem się z mediów – zapewnia.

Zszokowana sugestią, że jej mąż może zawdzięczać posadę jej działalności politycznej jest Elżbieta Jakubiak (PiS). – Mój mąż ma 30 lat pracy zawodowej, a w PZU pracuje od lat: wcześniej jako doradca, teraz w wydziale, który sam stworzył. Nie zna nikogo ze sceny politycznej, a łączenie jego nazwiska z rządami PiS jest absolutnie bez sensu – mówi „Rz”.

I streszcza karierę zawodową małżonka. – Przez lata pracował w korporacji brokerów ubezpieczeniowych w Ameryce. W 1998 roku wrócił do Polski i w PZU zatrudnił go ówczesny prezes tej firmy pan Kostkiewicz, raczej kojarzony z PO niż z PiS. Kiedy mąż wrócił do kraju, miał olbrzymie doświadczenie, licencję giełdową i brokerską – zachwala Elżbieta Jakubiak.

– Jakoś nie zapamiętałem, żeby znajomość z politykami była sposobem na awans. Pan Jakubiak już wcześniej pracował w firmie – mówi Jerzy Kochański, były prezes PZU Życie.

Zdziwiony jest też były minister transportu Jerzy Polaczek: – Wiem, że pan Sobota poszedł do PZU, ale ja nikogo nie polecałem tam do pracy, bo nikogo w PZU nie znam – wyjaśnia.

Nasi rozmówcy wskazują, że biała księga może być zemstą za działania Netzla.

– Zgłosił on do prokuratury sprawy dotyczące milionowych nieprawidłowości w PZU za prezesury m.in. Cezarego Stypułkowskiego, a przecież obecny zarząd to jego dobrzy znajomi – mówi nasz informator z PZU. Po doniesieniu Netzla prokuratura wszczęła śledztwo.

Wątpliwości co do zatrudnienia lub awansowania niektórych osób pojawiają się m.in. w związku z wysokimi wynagrodzeniami wypłacanymi w czasach, gdy na czele PZU stał Jaromir Netzel.

W materiale, do którego części dotarła „Rz”, pojawia się nazwisko Przemysława Gosiewskiego, byłego wicepremiera, obecnie szefa Klubu Parlamentarnego PiS. Miał rekomendować Netzla na fotel prezesa i wspierać niektóre awanse. Co na to PZU? Rzecznik firmy Michał Witkowski, pytany o raport, mówi jedynie: – Niezależna firma audytorska przygotowuje audyt spółki. W tym roku zostanie on pogłębiony i będzie zawierał dodatkowe informacje związane z obszarem HR (polityka personalna), zakupami, przestrzeganiem regulacji wewnętrznych w spółce. Wyniki będą zaprezentowane radzie nadzorczej spółki.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo