Groźny gangster sąsiadem Kościuka

Gdy w płockim więzieniu znaleziono powieszonego Sławomira Kościuka, w celi obok siedział groźny porywacz – przyznaje Służba Więzienna

Aktualizacja: 28.01.2009 03:07 Publikacja: 28.01.2009 03:06

We wtorek „Rz” ujawniła, że Marek G. ps. Mózg był w płockim więzieniu, gdy odkryto tam martwego Kościuka, porywacza i zabójcę Krzysztofa Olewnika. Pisaliśmy też, że – jak zaznaczyliśmy – „najprawdopodobniej” siedział tam też podczas niedawnej śmierci drugiego z porywaczy – Roberta Pazika. Wątek umieszczenia groźnego gangstera obok Kościuka sprawdza prokuratura, która bada dziwne zgony zabójców Olewnika.

Luiza Sałapa, rzeczniczka Centralnego Zarządu Służby Więziennej, potwierdziła wczoraj w wypowiedzi dla PAP, że Marek G. siedział w celi obok Kościuka. Zaprzeczyła, jakoby gangster był tam także podczas śmierci drugiego porywacza.

– Gdy przebywał tam Pazik, tego osadzonego już nie było tam od dawna – powiedziała rzeczniczka SW, dodając, że G. „opuścił płockie więzienie 5 września 2008 roku”.

Sałapa, która wczoraj obszernie informowała PAP o tym, kiedy i w jakich zakładach karnych przebywał G., w poniedziałek nie odpowiedziała „Rz” na żadne z pytań dotyczących tego więźnia, choć podaliśmy personalia Marka G., wysokość kary, na jaką skazał go olsztyński sąd, datę wyroku i rodzaj przestępstwa, jakie popełnił. Rzeczniczka nie chciała potwierdzić, czy „Mózg” był w płockim więzieniu podczas zgonów Kościuka i Pazika. Z jej informacji wynikało wręcz, że kogoś takiego jak Marek G. w ogóle nie ma w więziennej ewidencji.

Wczoraj bez trudu na podstawie podanych w „Rz” informacji zidentyfikowała G. i ustaliła jego więzienną drogę.

W umieszczeniu gangstera obok celi Kościuka, który sypał w śledztwie i wymagał szczególnej ochrony, rzeczniczka nie widzi nic niepokojącego. – Czy to jest jakieś przestępstwo?– pyta.

To jednak zbada prokuratura, która wzięła pod lupę zgony porywaczy i zachowanie więziennych funkcjonariuszy, których szefowie już zostali zdymisjonowani.

We wtorek „Rz” ujawniła, że Marek G. ps. Mózg był w płockim więzieniu, gdy odkryto tam martwego Kościuka, porywacza i zabójcę Krzysztofa Olewnika. Pisaliśmy też, że – jak zaznaczyliśmy – „najprawdopodobniej” siedział tam też podczas niedawnej śmierci drugiego z porywaczy – Roberta Pazika. Wątek umieszczenia groźnego gangstera obok Kościuka sprawdza prokuratura, która bada dziwne zgony zabójców Olewnika.

Luiza Sałapa, rzeczniczka Centralnego Zarządu Służby Więziennej, potwierdziła wczoraj w wypowiedzi dla PAP, że Marek G. siedział w celi obok Kościuka. Zaprzeczyła, jakoby gangster był tam także podczas śmierci drugiego porywacza.

Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo