Ulewa nie zagroziła festiwalowi Open’er

Nawałnica nad Gdańskiem. Skarpa osunęła się na tory kolejowe. Kilkadziesiąt pociągów miało opóźnienia

Aktualizacja: 02.07.2009 07:25 Publikacja: 02.07.2009 04:18

Heineken Open’er Festival na gdyńskim lotnisku Babie Doły (2008)

Heineken Open’er Festival na gdyńskim lotnisku Babie Doły (2008)

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Gwałtowny deszcz spowodował obsunięcie się na tory remontowanej skarpy kolejowej. W pociągach utknęli podróżni jadący przez Gdańsk nad morze, a także na rozpoczynający się dzisiaj w Gdyni festiwal Open’er.

Po południu w szczytowym momencie korek pod Gdańskiem osiągnął 20 pociągów. Potem składy zaczęły kursować wahadłowo, ale wciąż były opóźnione. Częściowo zalany był też gdański dworzec kolejowy.

Ucierpiały również archiwa. Na ulicy Nowe Ogrody, przy której znajdują się urząd miejski, komenda policji i sąd, stało pół metra wody. W tych instytucjach zostały zalane piwnice i przechowywane tam dokumenty.

Na szczęście deszcz nie wyrządził szkód na Babich Dołach. W tym roku organizatorzy Open’era spodziewają się ok. 60 tysięcy widzów. Wczoraj namiotowe pole zaczęło się już zapełniać. – Ulewa w niczym nie przeszkodziła – relacjonuje z terenu festiwalu Sławomir Wikariak, dziennikarz “Rz”. – Zrobiła się tylko atmosfera tropikalna, bo jest mokro i bardzo gorąco.

Problemy mieli wczoraj podróżni na Warmii i Mazurach. Na tory runęły drzewa. Utknął jeden z pociągów relacji Olsztyn – Czerwonka.

Na Dolnym Śląsku 25 osób ewakuowano z dwóch miejscowości koło Jeleniej Góry, a w powiecie kamiennogórskim zamknięto podmytą drogę krajową nr 5.

Ulewy odcięły od świata dwie miejscowości w powiecie wałbrzyskim: Głuszycę i Jedlinę-Zdrój.

Nawałnice przeszły też w okolicach Kętrzyna, Węgorzewa i Giżycka. Strażacy apelują, by nie parkować samochodów pod drzewami.

Gwałtowny deszcz spowodował obsunięcie się na tory remontowanej skarpy kolejowej. W pociągach utknęli podróżni jadący przez Gdańsk nad morze, a także na rozpoczynający się dzisiaj w Gdyni festiwal Open’er.

Po południu w szczytowym momencie korek pod Gdańskiem osiągnął 20 pociągów. Potem składy zaczęły kursować wahadłowo, ale wciąż były opóźnione. Częściowo zalany był też gdański dworzec kolejowy.

Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy
Kraj
Cienka granica pomagania uchodźcom. Złoty telefon pogrąża aktywistów z granicy
Kraj
Instytut Pileckiego pod lupą śledczych