Reklama

Gazeta Wyborcza przesuwa PO w lewo

Dobra wiadomość w dzisiejszym "Dzienniku Gazecie Prawnej". Dobra, przynajmniej dla zarządu Narodowego Centrum Sportu. W zeszłym roku zarobili milion złotych. W ciągu trzech lat ich pensje wzrosły 266 proc. Co tam, że na Stadionie nie odbędą się zaplanowane imprezy. Hasło wyborcze PO brzmiało "by żyło się lepiej" no i żyje się lepiej. Inne hasło: nie róbmy polityki, budujmy stadiony. No właśnie, NCS buduje i dostaje za to sowite wynagrodzenie. PO nie obiecywała, że zbuduje, lecz że będzie budowała. No i buduje.

Aktualizacja: 10.06.2011 13:14 Publikacja: 10.06.2011 13:12

Michał Szułdrzyński

Michał Szułdrzyński

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Dlaczego Piotr Pacewicz pójdzie w sobotę na Paradę Równości? Nie wiem. Co prawda tłumaczy to na drugiej stronie Gazety Wyborczej, ale jego zdjęcie w peruce nie przekonuje mnie, że warto tekst przeczytać, a tym bardziej pójść na paradę.

 

"Donald Tusk chce zrównoważyć przechylającą się w prawo Platformę Obywatelską. Dlatego buduje lewą nogę ze znanych twarzy centrolewicy" - pisze w GW Renata Grochal. Ciekaw jestem, na czym, zdaniem autorki, polega przechył PO w prawo. Zainteresowaniem przyjęciem ustawy o związkach gejowskich w nowej kadencji? Przyznaniem homoseksualistom prawa do tworzenia rodzin zastępczych? Odebraniem konserwatystom dobrych miejsc na listach wyborczych? Jeśli dla Gazety to są symptomy prawicowości, to wolę nie myśleć, jak rozumieją pojęcie lewicy.

 

Szykuje się powrót szeryfa PiS. Ziobro awansuje w hierarchii - donosi Polska. I pokazuje obok zdjęcia z tabloidów, które informowały, że były minister sprawiedliwości wziął kilka miesięcy temu tajny ślub z Patrycją Kotecką a niedługo będzie tatą. Hm, jeśli hierarchia w której awansował, to hierarchia ważności dla kolorowych dzienników, to nie wiem, czy jest się z czego cieszyć.

Reklama
Reklama

Dlaczego Piotr Pacewicz pójdzie w sobotę na Paradę Równości? Nie wiem. Co prawda tłumaczy to na drugiej stronie Gazety Wyborczej, ale jego zdjęcie w peruce nie przekonuje mnie, że warto tekst przeczytać, a tym bardziej pójść na paradę.

"Donald Tusk chce zrównoważyć przechylającą się w prawo Platformę Obywatelską. Dlatego buduje lewą nogę ze znanych twarzy centrolewicy" - pisze w GW Renata Grochal. Ciekaw jestem, na czym, zdaniem autorki, polega przechył PO w prawo. Zainteresowaniem przyjęciem ustawy o związkach gejowskich w nowej kadencji? Przyznaniem homoseksualistom prawa do tworzenia rodzin zastępczych? Odebraniem konserwatystom dobrych miejsc na listach wyborczych? Jeśli dla Gazety to są symptomy prawicowości, to wolę nie myśleć, jak rozumieją pojęcie lewicy.

Reklama
Kraj
Za miesiąc zostanie otwarty taras na Varso
Kraj
„Polityczne Michałki”: Rekonstrukcja rządu w wakacje – co naprawdę zmienił Donald Tusk?
Kraj
Rekordowe zainteresowanie studiami na UKSW. Na jakie kierunki było najwięcej chętnych?
Materiał Promocyjny
Obrona: nowy priorytet Europy
Kraj
Ponad 32 tys. kandydatów na Uniwersytet Warszawski. Rekordzista zapisał się na 19 kierunków
Reklama
Reklama