38-letni meteorolog, cywilny pracownik wojska Paweł M. został zatrzymany w ubiegłym tygodniu, ale dopiero dziś prokuratorzy potwierdzają, że doszło do takiego incydentu. Mężczyzna, który w wysłanej do znajomego lekarza wiadomości MMS zagroził, iż doprowadzi do eksplozji CASY, jest wciąż na obserwacji psychiatrycznej.

Małopolska policja dotąd nie mogła przesłuchać Pawła M., bo ten jest leczony w zakładzie zamkniętym. Pracownicy cywilni przyjmowani do wojska nie przechodzą żadnych specjalnych testów psychologicznych – informuje resort obrony.

W wiadomości, w której meteorolog groził zniszczeniem samolotu, napisał, iż zepsuje go i w powietrzu będzie olbrzymie "bum". Do tej wiadomości dołączył zdjęcie maszyny stacjonującej w Balicach, pisząc także "Nienawidzę ich". Już kilkadziesiąt minut później został „namierzony”.

Pomieszczenia, gdzie pracował oraz miejsce jego zamieszkania już przeszukano. Nie znaleziono tam podejrzanych materiałów, z jakich można by zrobić jakikolwiek ładunek wybuchowy. Prawdopodobnie były to groźby bez pokrycia.