Reklama
Rozwiń
Reklama

Strzelał do policjantów. Wpadł w ich ręce

Policjanci zatrzymali poszukiwanego od tygodnia na podstawie listu gończego Zbigniewa C. To on w czasie kontroli drogowej pod Płońskiem na Mazowszu ostrzelał policjantów

Aktualizacja: 15.03.2013 16:39 Publikacja: 15.03.2013 12:47

Zbigniew C. jest podejrzany o to, że 7 marca, w czasie kontroli drogowej strzelał do policjanta, a następnie próbował go przejechać swoim audi. Po krótkie ucieczce porzucił samochód i uciekł pieszo. Auto nie było kradzione.

Dzisiaj przed południem został zatrzymany przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu na terenie powiatu przasnyskiego. Ukrywał się w jednym z domów w małej miejscowości.

Zbigniew C. ma 37 lat, jest mieszkańcem woj. warmińsko - mazurskiego, był w przeszłości wielokrotnie notowany przez policję, między innymi za kradzieże samochodów oraz rozboje.

Incydent w związku z którym C. był poszukiwany miał miejsce na drodze krajowej nr 7 w okolicach Płońska. Patrol ruchu drogowego zatrzymał wtedy do kontroli samochód osobowy audi na polskich numerach rejestracyjnych, którym podróżowało nim dwóch mężczyzn. Kiedy pojazd zatrzymał się na wezwanie policjantów, oddano z niego w kierunku funkcjonariuszy kilka strzałów. Później samochód ruszył, taranując po drodze policyjny radiowóz. Po tym jak policjanci przestrzelili opony uciekającego audi mężczyźni porzucili auto i zaczęli uciekać pieszo.

Zaraz po tym zdarzeniu Mazowiecki Komendant Wojewódzki Policji wyznaczył nagrodę w wysokości 10 tys. zł za przekazanie informacji o miejscu pobytu Zbigniewa C. W dzień potem Prokuratura Rejonowa w Płońsku wydała za Zbigniewem C. list gończy.

Reklama
Reklama

Policja ostrzegała, że mężczyzna może mieć przy sobie broń. Apelowała też, by w przypadku napotkania go niezwłocznie powiadomić o tym organa ścigania i zachować ostrożność.

W poszukiwaniach mężczyzny brało udział kilkuset policjantów. - Sprawa jest traktowana jako usiłowanie zabójstwa policjantów – mówiła Alicja Śledziona, rzecznik mazowieckiej policji. Dodała, że chociaż zdarzenie miało bardzo groźny przebieg, to na szczęście żaden z policjantów, do których strzelali napastnicy, nie odniósł obrażeń.

Za czynną napaść na policjanta grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Zbigniew C. jest podejrzany o to, że 7 marca, w czasie kontroli drogowej strzelał do policjanta, a następnie próbował go przejechać swoim audi. Po krótkie ucieczce porzucił samochód i uciekł pieszo. Auto nie było kradzione.

Dzisiaj przed południem został zatrzymany przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu na terenie powiatu przasnyskiego. Ukrywał się w jednym z domów w małej miejscowości.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kraj
Czy Rafał Trzaskowski pójdzie w Marszu Niepodległości? Prezydent Warszawy odpowiedział
Kraj
Polska 2050 nie wskaże kandydata na wiceprezydenta Warszawy. „Najpierw zmiana polityki”
Kraj
Bilety na pociąg wyraźnie tańsze. „Stosujemy większą pulę promocyjną”
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kraj
Spada przeciętne wynagrodzenie, maleje bezrobocie. Rynek pracy w Warszawie
Reklama
Reklama