Kierowcy dostają coraz więcej mandatów za rozmawianie przez telefon komórkowy podczas jazdy. Czy można też być ukaranym np. za jedzenie kanapki podczas prowadzenia pojazdu?
Asp. Robert Opas: Zwykły kierowca poruszający się samochodem osobowym za palenie papierosów czy za jedzenie kanapki podczas jazdy mandatu otrzymać nie może. Mandat 50-złotowy grozi tylko tym kierowcom, którzy zawodowo wykonują przewóz osób, czyli taksówkarzom czy kierowcom autobusów. Ale nie wiążą się z tym żadne punkty karne.
Czy kierowcom prowadzącym samochód prywatnie wolno wszystko?
Większości czynności, które kierowca mógłby robić podczas prowadzenia samochodu, kodeks nie zakazuje. Ale jest pewien wyjątek. Jeśli dojdzie do sytuacji, w której człowiek jedzący w samochodzie kanapkę spowoduje wypadek, to sąd może uznać to za okoliczność obciążającą – bo jedzenie kanapki wymaga oderwania rąk od kierownicy. Jeśli jednak nie dojdzie do wypadku, to policjant nie ma podstaw prawnych nawet do udzielenia pouczenia takiemu kierowcy.
Czyli zgodnie z kodeksem zakazane jest tylko rozmawianie przez telefon komórkowy?