Reklama

Hofman: Tusk wysłał prezydenta z powrotem pod żyrandol

Prezydent Komorowski miał narzędzie w pierwszym kroku, by wybrać lepszego kandydata na premiera. Pozbył się go i wrócił pod żyrandol - powiedział rzecznik PiS

Publikacja: 10.09.2014 10:29

Adam Hofman

Adam Hofman

Foto: Fotorzepa

Adam Hofman komentował dziś rano złożoną wczoraj dymisję Donalda Tuska i jego rządu. Polityk PiS przyznał, że cieszy się z odejścia głównego rywala.

- Nareszcie można odetchnąć pełną piersią - oznajmił Hofman w RMF FM. I odrzucił sugestie o tym, że odejście Tuska komplikuje strategię PiS, opierającą się na konflikcie personalnym między Tuskiem a Kaczyńskim. Jego zdaniem w sporze między PO a PiS-em chodzi o coś więcej niż o personalia.

- Ten konflikt się spersonifikował, ale to jest podział poważny. To jest podział myślenia o państwie, między nami różnice są tak głębokie, że one nie wynikają tylko z animozji czy z emocji między liderami - wykazywał.

Hofman dał również do zrozumienia, że nie jest zadowolony z nominacji Ewy Kopacz jako szefa nowego rządu, którą nazwał "soft premierem".

- Patrząc na otoczenie międzynarodowe, na wojnę na Ukrainie, czyli w pobliżu naszych granic, na stałe zagrożenie ze strony Putina, soft premier równa się: brak bezpieczeństwa - powiedział.

Reklama
Reklama

Hofman skrykował przy tym prezydenta, który jego zdaniem powinien użyć swoich konstytucyjnych uprawnień, by wskazać lepszego kandydata na premiera.

- My nie mamy tutaj żadnych narzędzi. Prezydent Komorowski miał narzędzie w pierwszym kroku. Pozbył się i wrócił pod żyrandol, pod który wysłał go Donald Tusk. Wczorajszy tekst Donalda Tuska, że złożył papiery pokazuje, że nie tylko pod żyrandol, ale w tej chwili pod lampkę taką biurkową go wysłał - mówił rzecznik PiS. I dodał - Prezydent nie chciał Ewy Kopacz, jak rozumiem myślał być może o Grzegorzu Schetynie, być może o kimś innym, ale desygnuje Ewę Kopacz. W związku z tym ten żyrandol jest dla niego cały czas aktualny.

Hofman zapowiedział, że nowa premier nie może spodziewać się ulgowego traktowania przez opozycję.

- My nie będziemy się nad nikim znęcać, my będziemy punktować panią marszałek Kopacz merytorycznie, dlatego że uważamy, że jak się zostaje premierem, to wchodzi się w rolę polityka, który będzie oceniany - zadeklarował.

Adam Hofman komentował dziś rano złożoną wczoraj dymisję Donalda Tuska i jego rządu. Polityk PiS przyznał, że cieszy się z odejścia głównego rywala.

- Nareszcie można odetchnąć pełną piersią - oznajmił Hofman w RMF FM. I odrzucił sugestie o tym, że odejście Tuska komplikuje strategię PiS, opierającą się na konflikcie personalnym między Tuskiem a Kaczyńskim. Jego zdaniem w sporze między PO a PiS-em chodzi o coś więcej niż o personalia.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Kraj
Highline Warsaw otwarte. Zwiedziliśmy taras na Varso Tower. Zupełnie nowa perspektywa stolicy
Kraj
Nocna prohibicja w Warszawie. Aktywiści proszą ministra Kierwińskiego o użycie wpływów
Kraj
Prawie 100 mln zł dla Warszawy. Wielkie dofinansowanie na zielony transport i infrastrukturę społeczną
Reklama
Reklama