Jak mówi polityk z władz PO, Kopacz szukała osoby, która pogodzi różne środowiska w partii, jak i sprawnie wdroży pakiet ustaw "proobronnościowych". Ma go przygotować szef MON we współpracy z prezydentem.
Inny rozmówca "GW" dodaje: Kopacz chce pokazać, że jest samodzielnym premierem, a nie zastępczynią Donalda Tuska, więc zmiany w rządzie będą głębokie.
Dla Sikorskiego to awans; będzie drugą osobą w państwie; jako marszałek Bronisław Komorowski zostawał prezydentem, a Kopacz premierem – mówi polityk PO.