Reklama

Coraz więcej gangów

Przestępczość gospodarcza i narkotykowa – to wciąż dwie główne dziedziny z jakich zyski czerpią działające w Polsce gangi. W zeszłym roku w zainteresowaniu CBŚ takich zorganizowanych grup było 879, czyli o ponad sto więcej niż rok wcześniej – wynika z raportu MSW o stanie bezpieczeństwa.

Publikacja: 23.09.2014 20:00

Coraz więcej gangów

Foto: Fotorzepa, Tom Tomasz Jodłowski

Zorganizowana przestępczość zmienia się i rośnie w siłę - w miejsce dużych gangów jakie działały w w przeszłości powstały mniejsze, współpracujące ze sobą i potrafiące szybko przestawić się na taki rodzaj działalności, jaki w danym czasie jest najbardziej opłacalny.

„Grupy te dostosowują swoje metody działania do zmieniających się warunków ekonomicznych oraz do obowiązujących przepisów prawa, a ich działalność stwarza nowe zagrożenia, coraz częściej godzące w bezpieczeństwo ekonomiczne" kraju – podkreślają autorzy raportu.

W całym kraju w zeszłym roku w zainteresowaniu Centralnego Biura Śledczego pozostawało 879 grup przestępczych, czyli o blisko 14 proc. więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej (w 2012 r. było ich 772). Niezależnie od tego, w orbicie zainteresowań Straży Granicznej znajdowało się kolejnych 248 grup, czyli o 30 więcej niż rok wcześniej.

Dominującymi obszarami działania zorganizowanych grup – jak wynika z raportu - wciąż jest przestępczość ekonomiczna i narkotykowa. Zyski z nadużyć dokonywanych w pierwszej z dziedzin czerpało niemal 40 proc. grup – czyli najwięcej spośród wszystkich, którymi interesują się służby.

I tak w zainteresowaniu CBŚ były 344 gangi (o 67 więcej niż rok wcześniej) o charakterze ekonomicznym i 275 (o 37 więcej niż w roku poprzednim) o profilu narkotykowym. Inny charakterystyczny trend: wzrosła liczba grup prowadzących działalność multiprzestępczą – z 76 w 2012 roku do 112 w roku ubiegłym.

Reklama
Reklama

Ubyło natomiast gangów, które utrzymują się z dokonywania przestępstw typowo kryminalnych, takich jak np. rozboje czy wymuszenia haraczy – ich liczba spadła do 148 (to o 33 grupy mniej niż w 2012 roku).

Jak wynika z raportu wśród przestępstw ekonomicznych z jakich zorganizowane grupy czerpią zyski „królują" wyłudzenia akcyzy i VAT, przestępstwa na rynku kapitałowym, bankowym i ubezpieczeniowym, a także związaną z zamówieniami publicznymi.

Jeśli chodzi o narkotyki, to Polska wciąż - obok Belgii i Holandii – jest postrzegana jako jeden z czołowych w Europie producentów amfetaminy. Jednak - jak zauważają eksperci - są też nowe trendy jak ten, że nasi obywatele coraz częściej biorą udział w przemycie narkotyków do Skandynawii, z pominięciem terytorium Polski. Coraz częściej także na polski rynek trafiają narkotyki naturalne - np. marihuana, a nasz kraj stał się znaczącym importerem narkotyków z grupy cannabis, czyli wytwarzanych z konopi.

Raport Ministerstwa Spraw Wewnętrznych powstał w oparciu o informacje pochodzące m.in. z Policji, Straży Granicznej, ABW i prokuratury. Zawiera dane i analizy dotyczące najróżniejszych dziedzin bezpieczeństwa, w tym m.in. przestępczości kryminalnej, drogowej, handlu ludźmi czy nielegalnej imigracji.

Zorganizowana przestępczość zmienia się i rośnie w siłę - w miejsce dużych gangów jakie działały w w przeszłości powstały mniejsze, współpracujące ze sobą i potrafiące szybko przestawić się na taki rodzaj działalności, jaki w danym czasie jest najbardziej opłacalny.

„Grupy te dostosowują swoje metody działania do zmieniających się warunków ekonomicznych oraz do obowiązujących przepisów prawa, a ich działalność stwarza nowe zagrożenia, coraz częściej godzące w bezpieczeństwo ekonomiczne" kraju – podkreślają autorzy raportu.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Kraj
Highline Warsaw otwarte. Zwiedziliśmy taras na Varso Tower. Zupełnie nowa perspektywa stolicy
Kraj
Nocna prohibicja w Warszawie. Aktywiści proszą ministra Kierwińskiego o użycie wpływów
Reklama
Reklama