Cezary Grabarczyk dzielił się dziś rano w radiowej Jedynce swoimi spostrzeżeniami po wczorajszym expose wygłoszonym przez nową premier Ewę Kopacz. Jak przyznał, zaskoczyło go przede wszystkim rozmiar udzielonego przez Sejm poparcia dla nowego rządu w głosowaniu nad wotum zaufania.
- W trakcie debaty co prawda padła zapowiedź, że Ruch Janusza Palikota poprze rząd, ale wciąż nie wiadomo było, ile tych głosów ostatecznie padnie. 259 głosów za, takiego poparcia chyba nie miał żaden rząd - komentował Grabarczyk. I dodał: - To jest duży kredyt zaufania, możemy działać śmiało i proponować rozwiązania, które na pewno w Sejmie będą miały poparcie.
Wbrew pretensjom opozycji, która zarzucała Kopacz składanie długoterminowych obietnic mimo niewiele ponad roku pozostałego do końca kadencji, polityk PO uznał, że właśnie to było mocnym punktem wystąpienia Kopacz.
- To znaczy, że jest bardzo przewidującym przywódcą. I być może to była jedna z okoliczności, która skłoniła posłów poza koalicją do poparcia w głosowaniu nad wotum zaufania - mówił.
Grabarczyk przyznał, że cieszy go również to, że przemówienie nowej premier ma szanse zostać dobrze przyjęte przez wyborców.