Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 30.07.2015 06:57 Publikacja: 29.07.2015 20:50
Jan Kulczyk
Foto: Fotorzepa/Robert Gardziński
29 lipca w Wiedniu zmarł w wieku 65 lat Jan Kulczyk, znany najbardziej z działalności biznesowej, najbogatszy Polak, właściciel Kulczyk Holding i Kulczyk Investments, uczestnik prywatyzacji firm państwowych i akcjonariusz wielu spółek, w tym notowanych na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych.
Oficjalnie przyczyną śmierci biznesmena są powikłania pooperacyjne.
W mediach wiadomość ta pojawiła się w środę około godziny 9 rano, gdy rusza sesja na warszawskiej giełdzie. Notowane są na niej akcje sprywatyzowanego Ciechu, wydobywczej spółki Serinus Energy, Polenergii i transportowego Pekaesu (jest sprzedawany funduszowi Innova Capital), czyli czterech firm należących do portfela Kulczyk Investments (KI).
Akcje spółek zareagowały początkowo nerwowo. Z naszych informacji wynika, że niepotrzebnie, bo strategia funduszu raczej się nie zmieni.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Kontrowersyjne zachowania, awans do elitarnej jednostki policji, a w finale wpadka z mefedronem i zwolnienie – u...
Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował na terenie 6. Brygady Powietrznodesantowej w Krako...
Choć deweloperzy od 11 września mają obowiązek pokazywać na stronach ceny mieszkań, nie wszyscy się z tego obowi...
Naukowcy z Wojskowej Akademii Technicznej stworzyli specjalny model, który na podstawie danych potrafi przewidzi...
Woda oligoceńska to ewenement na skalę kraju. Doceniana za smak i jakość, w obliczu rosnących zagrożeń geopolity...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas