– Biorąc pod uwagę zróżnicowanie geograficzne Dolnego Śląska, położenia na mapie geopolitycznej, a także losy i historie społeczeństwa, można zaryzykować stwierdzenie, że lepszego miejsca pochodzenia dla marki nie można sobie wymarzyć – mówi Zbigniew Dynak, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
Jak dodaje, region charakteryzuje się także bogactwem zasobów przyrodniczych oraz surowców. To na ich bazie swoje pozycje budują m.in.: KGHM, Uzdrowiska Kłodzkie – Grupa PGU produkujące staropolankę, Zakłady Ceramiczne Bolesławiec, Huta Szkła Julia czy producenci kosmetyków: Tołpa, Hasco-Lek, Oleofarm i Clarena.
Dolny Śląsk to również miejsce pochodzenia znanych marek w dziedzinie usług, np. Getin Holding, Work Service, KRD, Kruk czy Impel.
Sponsorują i wspierają
– Marki z Dolnego Śląska z pewnością wyróżniają się bardzo dobrą renomą – mówi Anna Łatoszyńska, brand manager marki farb Dekoral, które znane są nie tylko w Polsce, ale także na Łotwie, Litwie, w Rosji, na Ukrainie, Białorusi i w Mołdawii. – Kojarzone są z profesjonalizmem, doświadczeniem, ale także z nowoczesnością.
Nie dziwi zatem, że Dekoral podkreśla swoje pochodzenie w negocjacjach i rozmowach z partnerami i klientami. Co więcej, nie jest wyjątkiem.