Reklama
Rozwiń

Prestiż w parze z bogatą tradycją i nowoczesnością

Dolny Śląsk jest kolebką marek, które zdobyły rynki światowe. Mimo sukcesów nie zapominają o regionie.

Publikacja: 24.03.2016 16:52

Zakłady Ceramiczne Bolesławiec eksportują swoje wyroby do 25 krajów świata

Zakłady Ceramiczne Bolesławiec eksportują swoje wyroby do 25 krajów świata

Foto: manufaktura–bolesławiec

– Biorąc pod uwagę zróżnicowanie geograficzne Dolnego Śląska, położenia na mapie geopolitycznej, a także losy i historie społeczeństwa, można zaryzykować stwierdzenie, że lepszego miejsca pochodzenia dla marki nie można sobie wymarzyć – mówi Zbigniew Dynak, dyrektor Departamentu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

Jak dodaje, region charakteryzuje się także bogactwem zasobów przyrodniczych oraz surowców. To na ich bazie swoje pozycje budują m.in.: KGHM, Uzdrowiska Kłodzkie – Grupa PGU produkujące staropolankę, Zakłady Ceramiczne Bolesławiec, Huta Szkła Julia czy producenci kosmetyków: Tołpa, Hasco-Lek, Oleofarm i Clarena.

Dolny Śląsk to również miejsce pochodzenia znanych marek w dziedzinie usług, np. Getin Holding, Work Service, KRD, Kruk czy Impel.

Sponsorują i wspierają

– Marki z Dolnego Śląska z pewnością wyróżniają się bardzo dobrą renomą – mówi Anna Łatoszyńska, brand manager marki farb Dekoral, które znane są nie tylko w Polsce, ale także na Łotwie, Litwie, w Rosji, na Ukrainie, Białorusi i w Mołdawii. – Kojarzone są z profesjonalizmem, doświadczeniem, ale także z nowoczesnością.

Nie dziwi zatem, że Dekoral podkreśla swoje pochodzenie w negocjacjach i rozmowach z partnerami i klientami. Co więcej, nie jest wyjątkiem.

– Chwalimy się długoletnią tradycją produkcji porcelany na tych terenach – przyznaje Elżbieta Niedziela, główny specjalista ds. marketingu w Zakładach Porcelany Stołowej Karolina z Jaworzyny Śląskiej, których wyroby trafiają do ponad 30 państw, w tym Korei Płd. i Stanów Zjednoczonych.

Miejsce pochodzenia jest ważne także w promocji wódki Wratislavia, jednej z marek wrocławskiej firmy spirytusowej Akwawit-Polmos. W stolicy Dolnego Śląska znajdują się dwa z czterech należących do niej lokali Ojczysta Czysta. Prowadzi ona tutaj również popularną restaurację Wratislavia położoną tuż nad Odrą.

Formą promocji, a zarazem jedną z atrakcji turystyczny Wrocławia jest możliwość zwiedzania zakładu Akwawitu przez zorganizowane grupy. Polmos pokazuje m.in. leżakownie oraz obraz będący dowodem na to, że wódka była produkowana w tym miejscu już w 1920 roku.

Swoje podwoje dla turystów i gości otwierają również Zakłady Ceramiczne Bolesławiec, jeden z największych producentów ręcznie zdobionej ceramiki bolesławieckiej. Trafiają tutaj m.in. obcokrajowcy, którzy mają okazję spotkać się z wyrobami zakładów w swoich krajach. ZC Bolesławiec eksportuje do 25 krajów świata, w tym do Australii i Nowej Zelandii.

Dolnośląskie marki, choć wyszły z sukcesem poza rynek lokalny, podtrzymują związki z regionem także poprzez działania sponsoringowe i charytatywne.

– Wspieramy szereg inicjatyw organizowanych przez lokalne szkoły, parafie, stowarzyszenia: okolicznościowe imprezy szkolne czy lokalne rozgrywki sportowe – mówi Krzysztof Wachowski, wiceprezes spółki Tarczyński, producenta znanych kabanosów. – Łączna kwota darowizn przekazanych przez nas na wsparcie lokalnych inicjatyw przekroczyła w 2015 r. 370 tys. zł – dodaje.

Kadry mają znaczenie

ZPS Karolina ma na swoim koncie m.in. współpracę przy 13. edycji Przeglądu Sztuki Survival czy sponsoring Narodowego Forum Muzyki we Wrocławiu. Farby Dekoral trafiają do lokalnych szkół i przedszkoli. Producent farb wspierał także Festiwal Kolorów czy Galerię Murali Filmowych w Centrum Technologii Audiowizualnych we Wrocławiu.

Zbigniew Dynak podkreśla, że rozwój przewodnich marek z Dolnego Śląska w głównej mierze zależy od dobrze wykształconych kadr, których w województwie nie brakuje. Region zawdzięcza to licznym uczelniom wyższym. Wśród nich są Uniwersytet Wrocławski, Uniwersytet Ekonomiczny, Uniwersytet Przyrodniczy czy Politechnika Wrocławska.

– Priorytetem władz regionu sprecyzowanym w Strategii Rozwoju Województwa Dolnośląskiego 2020 jest nowoczesna gospodarka, która w znacznej mierze opiera się na znanych markach. W ostatnim czasie samorząd województwa finansował rozwój biznesu m.in. poprzez inwestycje w infrastrukturę wspierającą rozwój przedsiębiorczości oraz stymulującą współpracę sektora nauki z biznesem – mówi Dynak. – Wiele z tych działań będzie kontynuowanych w kolejnych latach, także z wykorzystaniem środków unijnych, aby nasi przedsiębiorcy mogli być coraz bardziej rozpoznawalni, a dzięki temu konkurencyjni w globalnej gospodarce – dodaje.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki, b.drewnowska@rp.pl

Cenne Polskie marki

65,6 mld zł wyniosła łączna wartość 330 najcenniejszych polskich marek w ubiegłorocznym 12. już Rankingu Marek „Rzeczpospolitej". Pierwszą dziesiątkę otworzył tak jak w 2014 r. paliwowy Orlen wart ponad 4,5 mld zł. Lider rankingu w ciągu roku zyskał na wartości 3 proc. Na drugie miejsce, z trzeciego rok wcześniej, awansowała sieć dyskontów Biedronka z wartością sięgającą 3,7 mld zł (wzrost wartości o 11 proc.). Zamieniła się miejscami z PKO Bankiem Polskim wycenionym w 2015 r. na blisko 3,6 mld zł (wzrost o 1 proc.). Czwarte miejsce utrzymał telekomunikacyjny Plus. Jego wycena zmalała jednak o 9 proc., do ponad 2,6 mld zł. Piąte było ubezpieczeniowe PZU (2,4 mld zł). Kolejne miejsce zajęły: sieć komórkowa Play (ok. 2,3 mld zł), mleczarska Mlekovita (ok. 1,7 mld zł), rafineria Lotos ( ok. 1,4 mld zł), Bank Pekao (ponad 1,3 mld zł) oraz BZ WBK (ok. 1 mld zł).

Kraj
Awaria na stacji Warszawa Praga. Poranne zakłócenia na torach
Materiał Promocyjny
CPK buduje terminal przyszłości
Kraj
Anulowany wyrok znanego działacza opozycyjnego
Kraj
Czy Polacy chcą sankcji na Izrael? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Kraj
Rafał Trzaskowski o propozycji Karola Nawrockiego: Niech się pan Karol tłumaczy