– Z wielką dumą i radością informuję dzisiaj, że odnaleźliśmy dowód, którego szukaliśmy na Czerwonej Planecie. Jest nim rzeczywiście lód wodny – powiedział główny badacz misji Peter Smith.
Na zdjęciach zagłębienia,które Phoenix wykopał swym automatycznym ramieniem,wyraźnie widać, że połyskująca biała powierzchnia, obserwowana od kilku dni, znika wraz z upływem czasu. Badacze podejrzewali, że jest to lód lub sól. Spodziewali się, iż ta substancja pod wpływem promieni słonecznych powinna wysublimować (przejść bez-pośrednio ze stanu stałego w gazowy, omijając stan ciekły). Tak mogło się stać jedynie, gdyby rzeczywiście była lodem wodnym.
Sublimacja była możliwa dzięki niskiej temperaturze i ciśnieniu atmosferycznemu na Marsie.
–Wierzymy, że to jest lód. Ale dopóki nie zobaczymy, jak znika, nie będziemy pewni – mówił kilka dni temu Ray Arvidson, naukowiec pracujący misji Phoenix z Washington University w St. Louis.
Nawet jeśli biała substancja nie byłaby lodem, a solą, byłby to także dowód na istnienie wody. Warstwy soli pozostają po odparowaniu wody.