Wszystko przez budzik na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, który odmówił posłuszeństwa. Co prawda obudził astronautów zwyczajową piosenką (dziś było to "Voyage to Atlantis" grupy "Isley Brothers"), ale z powodu awarii zrobił to pół godziny później. Z tego powodu trzeba było zmienić cały plan zajęć, w tym skrócić wyjście w przestrzeń kosmiczną.
Astronauci wrócą opuszczą stację w piątek. O ile nie spóźnią się na prom.