RZ: Czy ksiądz jest zadowolony z objęcia metropolii gdańskiej przez abp. Sławoja Leszka Głódzia?
Ks. Henryk Jankowski: Moje modlitwy zostały wysłuchane. W końcu doczekałem się biskupa przyjaciela, którego znam wiele lat i cenię. Nowy metropolita naprawi gdański Kościół i odbuduje diecezję. Jest doświadczonym kapłanem, który umie podejść do człowieka. Ani księża, ani świeccy nie mają się czego obawiać.
Czemu biskup Tadeusz Gocłowski nie był przyjacielem księdza?
Najgorsze, co mi zrobił, to odstawił poza nawias, na emeryturę. Ukarał mnie, odsuwając z probostwa parafii św. Brygidy, choć nie było powodów.
Czy ksiądz chciałby objąć znowu funkcję proboszcza bazyliki i prosił abp. Głódzia o wsparcie? Rozmawialiście o tym podczas spotkania w Warszawie ponad tydzień temu?