Reklama

Awantura o abp. Szeptyckiego

„Szeptycki popierał Hitlera i SS Galizien” – z takim transparentem Kresowianie wkroczyli na debatę poświęconą metropolicie greckokatolickiemu

Publikacja: 26.11.2009 04:46

Blisko 30 Kresowian pod wodzą ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego przyszło wczoraj na międzynarodową sesję w Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Usiedli pod wniesionymi na salę tablicami z napisem: „Ukraino! Dlaczego nie ma krzyży na mogiłach 150 tysięcy Polaków pomordowanych przez UPA?”.

– Hańba! – krzyczeli przez tubę, zagłuszając uczestników sesji. – Polska Akademia Umiejętności fałszuje historię.

Konferencję poświęconą greckokatolickiemu metropolicie lwowskiemu i halickiemu Andrzejowi Szeptyckiemu (1865 – 1944) zorganizowała m.in. Fundacja Rodu Szeptyckich pod patronatem metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza i zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolikiego kard. Lubomyra Huzara.

– Chodzi nam o merytoryczną dyskusję z udziałem polskich i ukraińskich historyków, teologów. Nie o hagiografię metropolity Szeptyckiego – zapewnia Andrzej Szeptycki, wiceprezes Fundacji Rodu Szeptyckich.

– Taka konferencja obraża uczucia Kresowian – twierdzi jednak ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. – To był kolaborant, który wysyłał kapelanów do dywizji SS Galizien.

Reklama
Reklama

– Metropolita wspierał ukraińskich nacjonalistów – dodaje Witold Listowski, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa.

Mimo emocji otwierający konferencję prezes PAU prof. Andrzej Białas powitał także ks. Isakowicza-Zaleskiego. Uspokajając protestujących, organizatorzy przypominali, że metropolita jest kandydatem na ołtarze. Po przerwie obiecano Kresowianom udział w debacie. Ci nie skorzystali. Po negocjacjach z ochroną i policją opuścili salę.

– Nasz protest spełnił już swoje zadanie – mówi ks. Isakowicz-Zaleski.

– Nie mamy nic przeciwko temu, by pojawili się tu krytycy metropolity czy Ukraińców, ale sposób: pokrzyczeć, by pokrzyczeć, to nie jest forma debaty, która nam odpowiada – twierdzi Szeptycki.

– Nie dziwi mnie protest Kresowian – mówi „Rz” dr Andrzej Zięba z UJ, uczestnik debaty. – Ci ludzie przynieśli tu swój ból. Nadal czują się spychani na margines.

Dodaje, że postać metropolity trudno jednoznacznie ocenić. Podkreśla jednak, że Szeptycki wysyłał kapłanów do oddziałów SS Galizien, próbując ratować młodych Ukraińców przed całkowitą demoralizacją.

Reklama
Reklama

Abp Szeptycki zasługuje także na uznanie za ratowanie Żydów w czasie wojny. Jak mówił prof. Shimon Redlich, z którym w czasie sesji łączono się w Izraelu, dawno już powinien otrzymać tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata.

Blisko 30 Kresowian pod wodzą ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego przyszło wczoraj na międzynarodową sesję w Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. Usiedli pod wniesionymi na salę tablicami z napisem: „Ukraino! Dlaczego nie ma krzyży na mogiłach 150 tysięcy Polaków pomordowanych przez UPA?”.

– Hańba! – krzyczeli przez tubę, zagłuszając uczestników sesji. – Polska Akademia Umiejętności fałszuje historię.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kościół
Nuncjatura Apostolska ogłasza ważną decyzję papieża Leona XIV. Dotyczy archidiecezji katowickiej
Kościół
Zmarł arcybiskup Józef Kowalczyk. „Ojciec chrzestny” polskiego Kościoła
Kościół
Nie żyje arcybiskup Józef Kowalczyk. Były prymas miał 86 lat
Kościół
Propozycja wypowiedzenia konkordatu wkrótce w Sejmie. Stoi za nią znany działacz
Reklama
Reklama